Stosownie do brzmienia art. 1 ust. 1 ustawy o zwolnieniach grupowych, ze zwolnieniem grupowym mamy do czynienia w przypadku konieczności rozwiązania przez pracodawcę zatrudniającego co najmniej 20 pracowników stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, w drodze wypowiedzenia dokonanego przez pracodawcę, a także na mocy porozumienia stron, jeżeli w okresie
Odpowiedzialność karna za wypadki komunikacyjne ma szczególny wymiar. Jakkolwiek naruszenie zasad bezpieczeństwa w komunikacji może być świadome, tak skutek będący następstwem wypadku co do zasady nie jest objęty umyślnością. Częstokroć nie tylko ofiara wypadku i jej rodzina czują się pokrzywdzeni, a ból i wyrzuty sumienia towarzyszą również sprawcy. Uczucie to może być obecne także wtedy, gdy do wypadku przyczyniło się nieodpowiedzialne zachowanie na drodze samego pokrzywdzonego. Z uwagi na istotne ryzyko naruszenia dóbr prawnych w komunikacji, ustawodawca wprowadza odpowiedzialność karną nie tylko za spowodowanie wypadku o określonych, negatywnych skutkach. Karalne są również zachowania zwiększające samo ryzyko negatywnych następstw. Tak jest przykładowo z bezwzględnym zakazem jazdy pod wpływem alkoholu. W swej praktyce adwokackiej zajmuję się w szczególności następującymi sprawami:wypadek komunikacyjny z następstwem w postaci średniego lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu bądź śmierci człowieka (art. 177 § 1 i 2 komunikacyjna (art. 173 bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy (art. 174 bezpieczeństwa w ruchu drogowym (art. 86 pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego (art. 178a pojazdów mechanicznych po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka (art. 87 do ruchu pojazdu w stanie bezpośrednio zagrażającym bezpieczeństwu (art. 179 pojazdu mechanicznego bez uprawnień (art. 180a cywilne związane z dochodzeniem odszkodowania i zadośćuczynienia za wypadki ramach swojej praktyk adwokackiej, oferuję Państwu: specjalistyczne doradztwo prawne;przygotowanie pism procesowych w tym zażaleń, apelacji oraz kasacji;przygotowywanie opinii prawnych związanych z ryzykami prawnokarnymi planowanych przedsięwzięć;przygotowywanie zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa;reprezentację na każdym etapie postępowania przygotowawczego lub potrzebowaliby Państwo pomocy prawnej w opisanym zakresie, zapraszam na spotkanie w Kancelarii Adwokackiej w mojej działalności obejmuje nie tylko Kraków, lecz również Katowice, Częstochowę, Kielce, Tarnów czy Rzeszów. W razie potrzeby pomoc prawna może być przy tym świadczona na terenie całego kraju, a spotkanie może odbyć się w trybie zdalnym przy zachowaniu odpowiednich środków wiedzieć:Kto odpowiada za wypadek komunikacyjny?Wbrew powszechnej opinii, za spowodowanie wypadku komunikacyjnego nie zawsze będzie odpowiadał kierowca. Przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji mają co do zasady charakter powszechny, co oznacza, że sprawstwo może być przypisane każdej osobie (zdolnej z uwagi na wiek i poczytalność do ponoszenia odpowiedzialności karnej), jeżeli jej zachowanie da się powiązać związkiem przyczynowo-skutkowym z wypadkiem i negatywnymi jego skutkami. Choć najczęściej sprawcami wypadków komunikacyjnych będą sami uczestnicy ruchu drogowego, nie wyłączając pieszego, kara może przykładowo sięgnąć osobę, która rzuca kamienia z mostu na jadące poniżej samochody. Biegły z zakresu rekonstrukcji wypadkówW sprawach związanych z wypadkami komunikacyjnymi sąd karny często korzystania z pomocy biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadku. Przedmiotem analizy czyni się okoliczności, miejsce i uszkodzenia pojazdów, co doprowadzić ma do określenia przyczyn, przebiegu i skutków zdarzenia, w dalszej zaś kolejności – do wskazania sprawcy wypadku. Kluczowym pytaniem, z którym mierzą się zarazem biegli, jest to, czy istniała możliwość uniknięcia wypadku – nawet, gdyby nie doszło do naruszenia zasad bezpieczeństwa w komunikacji. Jeśli zostanie ustalone, że kierowca nie miał rzeczywistej możliwości zauważenia pieszego, wychodzącego zza przeszkody, nie można mu czynić zarzutu, że nie rozpoczął manewru hamowania w odpowiednim momencie. Sama rekonstrukcja wypadku drogowego polega zasadniczo na odtworzeniu jego przebiegu, ustalaniu prędkości pojazdów biorących udział w wypadku przed zdarzeniem oraz w chwili wypadku (potrącenia pieszego lub rowerzysty, zderzenia pojazdów etc.) i wyznaczeniu prędkości kolizyjnej. Badania z zakresu rekonstrukcji wypadków mogą obejmować w szczególności analizę miejsca wystąpienia wypadku drogowego, wzajemnego usytuowania pojazdów, ludzi i przeszkód oraz trajektorię ruchu pojazdów; analizę techniczną pojazdu, czyli określenie stanu technicznego pojazdu (stan przed i po wypadku) oraz wpływu stanu technicznego pojazdu na przebieg zdarzenia; ocenę techniki i taktyki jazdy kierujących, jak również ustalenie widoczności na drodze, w tym zasięgu oświetlenia drogi. Wypadek komunikacyjny a katastrofa komunikacyjnaW Kodeksie karnym odrębnie została uregulowana odpowiedzialność karna za spowodowanie wypadku komunikacyjnego (art. 177 oraz spowodowanie katastrofy komunikacyjnej (art. 173 bądź sprowadzenie jej bezpośredniego niebezpieczeństwa (art. 174 Katastrofa tym będzie się różnić od wypadku, iż powodować będzie szkody, których zakresu nie da się do końca przewidzieć, wywołując jednocześnie stan zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób, zgodnie z dominującym poglądem – co najmniej sześciu, bądź mienia w wielkich rozmiarach. Wypadek komunikacyjny będzie miał tymczasem wymiar jednostkowy, a jego negatywne konsekwencje będą mniej prowadzenia pojazdów mechanicznychSprawca przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji musi się liczyć z nie tylko z karą grzywny, ograniczenia wolności bądź pozbawienia wolności. W stosunku do sprawcy może również zostać orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do lat 15, jeżeli na podstawie okoliczności popełnionego przestępstwa sąd dojdzie do wniosku, że prowadzenie pojazdu przez tę osobę zagraża bezpieczeństwu w komunikacji. W niektórych przypadkach orzeczenie tego zakazu jest przy tym obligatoryjne. Co więcej, Sąd jest zobowiązany orzec zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju orzeka na okres nie krótszy niż 3 lata, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia określonego w art. 173, art. 174 lub art. należy, że sąd zobowiązany jest zaliczyć na czas trwania środka karnego okres rzeczywistego zatrzymania prawa jazdy, co następuje zazwyczaj w początkowej fazie postępowania przygotowawczego. Jeśli brak jest wyrzeczenia w tym przedmiocie w wyroku, sąd powinien to uzupełnić w drodze karna a odpowiedzialność cywilnaOdpowiedzialność karna za wypadek komunikacyjny jest kwestią niezależną od odpowiedzialności cywilnej. Faktem jest, że obowiązkowe ubezpieczenie OC w przypadku właściciela samochodu rozwiązuje w pewnym zakresie ten problem, tak w określonych sytuacjach zakład ubezpieczeń (bądź Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny) może żądać od kierującego pojazdem – będącego sprawcą wypadku, zwrotu odszkodowania wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC. Chodzi tu mianowicie o przypadki, gdy kierujący pojazdem:1. wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;2. wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;3. nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;4. zbiegł z miejsca zdarzenia. dr Aleksandra Rychlewska-HotelKażdą sprawą zajmuje się osobiście. Przywiązując dużą wagę do szczegółów, zawsze dążę do maksymalnego zabezpieczenia interesów prawnokarneZakres pomocy prawnej różnić się będzie w zależności od Państwa roli w postępowaniu karnym: osoba oskarżona bądź pokrzywdzona. Odrębna oferta kierowana jest także do jednostek organizacyjnych, gdzie pomoc prawna ma zasadniczo charakter organizacyjnaul. Rynek Dębnicki 6/3a30-319 Krakówtel. 12 3072126 Dokonując analizy przyczyn wypadków spowodowanych kontaktem z elektrycznością przez dotyk bezpośredni w okresie ostatnich siedmiu lat należy stwierdzić, iż nie mają one tendencji stałej. Z danych zawartych w tabelach 4 . i 5 . można wywnioskować, jakie były i jak zmieniały się przyczyny wypadków przy pracy powodujących urazy w
Odpowiedzialność za wypadek na budowie może mieć charakter zarówno cywilny, jak i karny. Prace budowlane nieodłącznie wiążą się z dużym ryzykiem uszkodzenia ciała czy nawet śmierci. Według danych GUS tylko w I półroczu 2020 roku, 1368 wypadków przy pracy w budownictwie, z czego 14 przypadków było śmiertelnych, a 17 skutkowało ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu. Pełny raport dotyczący wypadków przy pracy we wskazanym okresie znajduje się pod tym linkiem. Zapewnienie i przestrzeganie zasad BHP jest zatem kluczową sprawą. Nie zawsze jednak ma to miejsce. Jeżeli wypadek był natomiast skutkiem nie przestrzegania tych zasad, pojawia się pytanie o odpowiedzialność bhp na budowie. Poniżej znajdą Państwo wyjaśnienie, jak wygląda odpowiedzialność za wypadek na budowie po stronie osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i higienę treściKto ponosi odpowiedzialność za wypadek na budowie?Odpowiedź na pytanie, kto ponosi odpowiedzialność za wypadek na budowie nie jest prosta i jednoznaczna, głównie z uwagi na mnogość regulacji dotyczących tej problematyki. W zależności bowiem od konkretnego stanu faktycznego w grę wchodzić może odpowiedzialność pracodawcy, kierownika budowy, mistrza budowlanego, projektanta, inwestora, pracowników lub nawet osób pracodawcyObowiązek przestrzegania zasad BHP jest jednym z podstawowych obowiązków pracodawcy. Reguluje ją wprost art. 207 kodeksu pracy, zgodnie z którym:„§ 1. Pracodawca ponosi odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie pracy. Na zakres odpowiedzialności pracodawcy nie wpływają obowiązki pracowników w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz powierzenie wykonywania zadań służby bezpieczeństwa i higieny pracy specjalistom spoza zakładu pracy, o których mowa w art. 237[11] § 2.§ 2. Pracodawca jest obowiązany chronić zdrowie i życie pracowników przez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki. W szczególności pracodawca jest obowiązany:1) organizować pracę w sposób zapewniający bezpieczne i higieniczne warunki pracy;2) zapewniać przestrzeganie w zakładzie pracy przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, wydawać polecenia usunięcia uchybień w tym zakresie oraz kontrolować wykonanie tych poleceń;3) reagować na potrzeby w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa i higieny pracy oraz dostosowywać środki podejmowane w celu doskonalenia istniejącego poziomu ochrony zdrowia i życia pracowników, biorąc pod uwagę zmieniające się warunki wykonywania pracy;4) zapewnić rozwój spójnej polityki zapobiegającej wypadkom przy pracy i chorobom zawodowym uwzględniającej zagadnienia techniczne, organizację pracy, warunki pracy, stosunki społeczne oraz wpływ czynników środowiska pracy;5) uwzględniać ochronę zdrowia młodocianych, pracownic w ciąży lub karmiących dziecko piersią oraz pracowników niepełnosprawnych w ramach podejmowanych działań profilaktycznych;6) zapewniać wykonanie nakazów, wystąpień, decyzji i zarządzeń wydawanych przez organy nadzoru nad warunkami pracy;7) zapewniać wykonanie zaleceń społecznego inspektora pracy.§ 21. Koszty działań podejmowanych przez pracodawcę w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy w żaden sposób nie mogą obciążać pracowników.§ 3. Pracodawca oraz osoba kierująca pracownikami są obowiązani znać, w zakresie niezbędnym do wykonywania ciążących na nich obowiązków, przepisy o ochronie pracy, w tym przepisy oraz zasady bezpieczeństwa i higieny pracy.”Pracodawca przed dopuszczeniem pracownika do pracy powinien zapewnić mu przeszkolenie w zakresie zasad BHP oraz zapewnić okresowe szkolenia w tym przedmiocie. Szkolenie powinno być dostosowane do pracy, która będzie wykonywana przez pracownika. Celem szkolenia jest nabycie przez pracownika wiedzy na temat zagrożeń, z jakimi może się spotkać w zakładzie pracy, oraz tego jak należy postępować w przypadku wystąpienia zagrożeń dla zdrowia i życia. Szkolenie odbywa się w czasie pracy pracownika i jest opłacane przez pracodawca jest również zobowiązany do odbycia szkolenia w zakresie niezbędnym do wykonywania ciążących na nim obowiązków. W przypadku zatrudniania więcej niż 100 pracowników konieczne jest stworzenie służby bezpieczeństwa i higieny pracy. Poniżej tego limitu zadania służby BHP są powierzane pracownikowi zatrudnionemu przy innej pracy. Właściciel firmy może sam wykonywać te czynności, jeżeli zatrudnia do 10 pracowników bądź też zatrudnia do 50 pracowników, niemniej jego działalność zakwalifikowana jest do grupy nie wyższej niż 3 kategoria ryzyka w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób osoby kierującej pracownikamiOdrębne obowiązki ciążą także na osobie kierującej pracownikami. Chodzi o osobę, która z uwagi na zajmowane stanowisko może mieć bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo podległych jej pracowników. Zgodnie z art. 212 kodeksu pracy, jest ona obowiązana:„1) organizować stanowiska pracy zgodnie z przepisami i zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy;2) dbać o sprawność środków ochrony indywidualnej oraz ich stosowanie zgodnie z przeznaczeniem;3) organizować, przygotowywać i prowadzić prace, uwzględniając zabezpieczenie pracowników przed wypadkami przy pracy, chorobami zawodowymi i innymi chorobami związanymi z warunkami środowiska pracy;4) dbać o bezpieczny i higieniczny stan pomieszczeń pracy i wyposażenia technicznego, a także o sprawność środków ochrony zbiorowej i ich stosowanie zgodnie z przeznaczeniem;5) egzekwować przestrzeganie przez pracowników przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy;6) zapewniać wykonanie zaleceń lekarza sprawującego opiekę zdrowotną nad pracownikami.”Odpowiedzialność za wypadek na budowie kierownika budowy lub mistrza budowlanegoObowiązki kierownika budowy w zakresie bhp kształtują się w sposób następujący. Zgodnie z art. 22 pkt 3a i 3b prawa budowlanego:„Do podstawowych obowiązków kierownika budowy należ:3a) koordynowanie realizacji zadań zapobiegających zagrożeniom bezpieczeństwa i ochrony zdrowia:a) przy opracowywaniu technicznych lub organizacyjnych założeń planowanych robót budowlanych lub ich poszczególnych etapów, które mają być prowadzone jednocześnie lub kolejno,b) przy planowaniu czasu wymaganego do zakończenia robót budowlanych lub ich poszczególnych koordynowanie działań zapewniających przestrzeganie podczas wykonywania robót budowlanych zasad bezpieczeństwa i ochrony zdrowia zawartych w przepisach, o których mowa w art. 21a ust. 3, oraz w planie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia”.Dodatkowo, kierownik budowy jest obowiązany, w oparciu o informacje od projektanta, sporządzić lub zapewnić sporządzenie, przed rozpoczęciem budowy, planu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, uwzględniając specyfikę obiektu budowlanego i warunki prowadzenia robót budowlanych, w tym planowane jednoczesne prowadzenie robót budowlanych i produkcji przemysłowej (art. 21a ust. 1 prawa budowlanego).W końcu bardzo ważnym przepisem związanym z odpowiedzialnością kierownika budowy za wypadek budowlany jest § 5 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. Zgodnie z tym przepisem, bezpośredni nadzór nad bezpieczeństwem i higieną pracy na stanowiskach pracy sprawują odpowiednio kierownik robót oraz mistrz budowlany, stosownie do zakresu powyżej obowiązki kierownika budowy są bardzo szerokie, zatem najczęściej będzie on pierwszą osobą braną pod uwagę, gdy trzeba będzie ustalić odpowiedzialność za wypadek na budowie. Moment przyjęcia odpowiedzialności za przestrzeganie zasad BHP wyznacza protokolarne przejecie terenu budowy od zauważyć, ze prawidłowa koordynacja zadań z zakresu BHP będzie polegała w głównej mierze na właściwej koordynacji prac różnych ekip budowlanych. Przykładowo, kierownik budowy powinien brać pod uwagę to, że prowadzenie prac budowlanych na dachu może zagrażać osobom pracującym na dole budynku, np. firmie wykładającej bruk. Kierownik budowy powinien egzekwować także stosowanie odpowiednich środków ochrony indywidualnej. W końcu, na kierowniku budowy ciąży obowiązek egzekwowania przepisów i zasad BHP. Jeżeli zatem, kierownik dostrzeże nieprzestrzeganie tych zasad, powinien on wstrzymać projektantaZgodnie z art. 20 ust. 1 pkt 1b prawa budowlanego do podstawowych obowiązków projektanta należy sporządzenie informacji dotyczącej bezpieczeństwa i ochrony zdrowia ze względu na specyfikę projektowanego obiektu budowlanego, uwzględnianej w planie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia. Informacje te są z kolei uwzględniane w planie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia (BIOZ). Projektant będzie odpowiadał zatem za nieprawidłowe sporządzenie informacji, o których mowa inwestoraPrzepis § 3 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. stanowi, że „inwestor jest obowiązany zawiadomić o zamiarze rozpoczęcia robót budowlanych właściwego inspektora pracy, na 7 dni przed rozpoczęciem budowy lub rozbiórki, na której przewiduje się wykonywanie robót budowlanych trwających dłużej niż 30 dni roboczych i jednoczesne zatrudnienie co najmniej 20 osób albo na której planowany zakres robót przekracza 500 osobodni”. Trudno sobie jednak wyobrazić, aby naruszenie tego obowiązku mogło doprowadzić do wypadku. Inwestor będzie mógł jednak ponosić odpowiedzialność za wypadek na budowie, jeżeli nie zorganizuje budowy z uwzględnieniem zasad z art. 18 prawa budowlanego:„1. Do obowiązków inwestora należy zorganizowanie procesu budowy, z uwzględnieniem zawartych w przepisach zasad bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, a w szczególności zapewnienie:1) opracowania projektu budowlanego i, stosownie do potrzeb, innych projektów,2) objęcia kierownictwa budowy przez kierownika budowy,3) opracowania planu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia,4) wykonania i odbioru robót budowlanych,5) w przypadkach uzasadnionych wysokim stopniem skomplikowania robót budowlanych lub warunkami gruntowymi, nadzoru nad wykonywaniem robót budowlanych– przez osoby o odpowiednich kwalifikacjach Inwestor może ustanowić inspektora nadzoru inwestorskiego na Inwestor może zobowiązać projektanta do sprawowania nadzoru autorskiego.”Naruszenie obowiązków, o których mowa w ust. 1 wyżej przytoczonego artykułu, może skutkować odpowiedzialnością inwestora za wypadek przy budowie. Generalnie można powiedzieć, że zakres odpowiedzialności inwestora będzie się różnić w zależności od tego, jakie roboty budowlane mają być wykonywane i jakie obowiązki należy spełnić przy ich wykonywaniu. Należy jeszcze wspomnieć, że inwestor może ustanowić inspektora nadzoru inwestorskiego, który pełni na budowie funkcję quasi pełnomocnika inwestora. Nie jest on bezpośrednio odpowiedzialny za to, jak roboty są wykonywane, ale odpowiada za kontrolę nad prawidłowością prac pracownikówJak wynika z art. 100 § 2 pkt 3 kodeksu pracy, pracownik jest w szczególności obowiązany przestrzegać przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, a także przepisów przeciwpożarowych. Art. 211 kodeksu pracy stanowi z kolei, że:„Przestrzeganie przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy jest podstawowym obowiązkiem pracownika. W szczególności pracownik jest obowiązany:1) znać przepisy i zasady bezpieczeństwa i higieny pracy, brać udział w szkoleniu i instruktażu z tego zakresu oraz poddawać się wymaganym egzaminom sprawdzającym;2) wykonywać pracę w sposób zgodny z przepisami i zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy oraz stosować się do wydawanych w tym zakresie poleceń i wskazówek przełożonych;3) dbać o należyty stan maszyn, urządzeń, narzędzi i sprzętu oraz o porządek i ład w miejscu pracy;4) stosować środki ochrony zbiorowej, a także używać przydzielonych środków ochrony indywidualnej oraz odzieży i obuwia roboczego, zgodnie z ich przeznaczeniem;5) poddawać się wstępnym, okresowym i kontrolnym oraz innym zaleconym badaniom lekarskim i stosować się do wskazań lekarskich;6) niezwłocznie zawiadomić przełożonego o zauważonym w zakładzie pracy wypadku albo zagrożeniu życia lub zdrowia ludzkiego oraz ostrzec współpracowników, a także inne osoby znajdujące się w rejonie zagrożenia, o grożącym im niebezpieczeństwie;7) współdziałać z pracodawcą i przełożonymi w wypełnianiu obowiązków dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy.”Powyższe przepisy nakładają zatem na pracownika konieczność zaznajomienia się z przepisami BHP oraz ich przestrzegania podczas wykonywania pracy. Wydaje się, że obowiązek ten rozciąga się na zasady określone w planie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia. W myśl art. 2071 § 1, 2092 § 1 oraz 226 pkt 2 kodeksu pracy, pracownikom powinny zostać przekazane przedmiotowe osób trzecichDo przestrzegania zasad BHP zobowiązane są także wszystkie osoby postronne, które przebywają na terenie budowy. Dodatkowo § 4 ust. 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. wprost wskazuje, że: „stosowanie niezbędnych środków ochrony indywidualnej obowiązuje wszystkie osoby przebywające na terenie budowy”. Naruszenie zasad postępowania na budowie może zatem wiązać się także z odpowiedzialnością osób trzecich, np. osoby wizytujące budowę czy też kierowcy dowożący materiały pracodawcy związane z wypadkiem na budowieWypadek na budowie jest jednym z przykładów wypadku przy pracy. Pojęcie wypadku przy pracy zawarte jest w bardzo szerokiej definicji, którą odnaleźć można w art. 3 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Obowiązki pracodawcy, związane z wypadkami przy pracy zostały określone w art. 234 kodeksu pracy. I tak, zgodnie z tym przepisem:„§ 1. W razie wypadku przy pracy pracodawca jest obowiązany podjąć niezbędne działania eliminujące lub ograniczające zagrożenie, zapewnić udzielenie pierwszej pomocy osobom poszkodowanym i ustalenie w przewidzianym trybie okoliczności i przyczyn wypadku oraz zastosować odpowiednie środki zapobiegające podobnym wypadkom.§ 2. Pracodawca jest obowiązany niezwłocznie zawiadomić właściwego okręgowego inspektora pracy i prokuratora o śmiertelnym, ciężkim lub zbiorowym wypadku przy pracy oraz o każdym innym wypadku, który wywołał wymienione skutki, mającym związek z pracą, jeżeli może być uznany za wypadek przy pracy.§ 3. Pracodawca jest obowiązany prowadzić rejestr wypadków przy pracy.§ 31. Pracodawca jest obowiązany przechowywać protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy wraz z pozostałą dokumentacją powypadkową przez 10 lat.§ 4. Koszty związane z ustalaniem okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy ponosi pracodawca”.Zgodnie z art. 3 ust. 4-6 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych za śmiertelny wypadek przy pracy uważa się wypadek, w wyniku którego nastąpiła śmierć w okresie nieprzekraczającym 6 miesięcy od dnia wypadku. Z kolei za ciężki wypadek przy pracy uważa się wypadek, w wyniku którego nastąpiło ciężkie uszkodzenie ciała, takie jak: utrata wzroku, słuchu, mowy, zdolności rozrodczej lub inne uszkodzenie ciała albo rozstrój zdrowia, naruszające podstawowe funkcje organizmu, a także choroba nieuleczalna lub zagrażająca życiu, trwała choroba psychiczna, całkowita lub częściowa niezdolność do pracy w zawodzie albo trwałe, istotne zeszpecenie lub zniekształcenie końcu za zbiorowy wypadek przy pracy uważa się wypadek, któremu w wyniku tego samego zdarzenia uległy co najmniej dwie zasady postępowania pracodawcy po wypadku przy pracy określa rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy. W dużym skrócie do jego obowiązków należy zabezpieczenie miejsca zdarzenia oraz powołanie zespołu powypadkowego, który ustali okoliczności i przyczyny wypadku. Zespół powypadkowy jest obowiązany zapoznać poszkodowanego z treścią protokołu powypadkowego przed jego zatwierdzeniem, a ten ma prawo zgłaszania uwag i zastrzeżeń. Protokół na samym końcu podlega zatwierdzeniu przez pracodawcę, który jest zobowiązany do prowadzenia rejestru wypadków przy pracy na podstawie wszystkich posiadanych protokołów karna za wypadek na budowieOdpowiedzialność za wypadek na budowie na gruncie prawa karnego nie jest jednolita. Konsekwencje prawnokarne uzależnione są przede wszystkim od reguł ostrożności, które zostały naruszone oraz negatywnego następstwa karna za naruszenie przepisów BHP (art. 283 kodeksu pracy)Przepisy kodeksu pracy przewidują co do zasady odpowiedzialność karną za wykroczenia. I tak, zgodnie z art. 283 § 1 kodeksu pracy:„Kto, będąc odpowiedzialnym za stan bezpieczeństwa i higieny pracy albo kierując pracownikami lub innymi osobami fizycznymi, nie przestrzega przepisów lub zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, podlega karze grzywny od 1000 zł do 30 000 zł”.Taka sama kara jest przewidziana także dla osoby, która:wbrew obowiązkowi nie zapewnia, aby budowa lub przebudowa obiektu budowlanego albo jego części, w których przewiduje się pomieszczenia pracy, była wykonywana na podstawie projektów uwzględniających wymagania bezpieczeństwa i higieny pracy;wbrew obowiązkowi wyposaża stanowiska pracy w maszyny i inne urządzenia techniczne, które nie spełniają wymagań dotyczących oceny zgodności;wbrew obowiązkowi dostarcza pracownikowi środki ochrony indywidualnej, które nie spełniają wymagań dotyczących oceny zgodności;wbrew obowiązkowi stosuje:materiały i procesy technologiczne bez uprzedniego ustalenia stopnia ich szkodliwości dla zdrowia pracowników i bez podjęcia odpowiednich środków profilaktycznych,substancje chemiczne i ich mieszaniny nieoznakowane w sposób widoczny i umożliwiający ich identyfikację, lub substancje niebezpieczne, mieszaniny niebezpieczne, substancje stwarzające zagrożenie lub mieszaniny stwarzające zagrożenie nieposiadające kart charakterystyki, a także opakowań zabezpieczających przed ich szkodliwym działaniem, pożarem lub wybuchem;wbrew obowiązkowi nie zawiadamia właściwego okręgowego inspektora pracy, prokuratora lub innego właściwego organu o śmiertelnym, ciężkim lub zbiorowym wypadku przy pracy oraz o każdym innym wypadku, który wywołał wymienione skutki, mającym związek z pracą, jeżeli może być uznany za wypadek przy pracy, nie zgłasza choroby zawodowej albo podejrzenia o taką chorobę, nie ujawnia wypadku przy pracy lub choroby zawodowej, albo przedstawia niezgodne z prawdą informacje, dowody lub dokumenty dotyczące takich wypadków i który będzie ponosił odpowiedzialność za wskazane powyżej wykroczenia, to zasadniczo pracodawca. Odpowiedzialność za naruszenie zasad BHP ciążyć przy tym może również na osobie kierującej pracownikami, np. kierownik czy brygadzista. Co istotne, do powierzenia tych funkcji nie jest potrzebna żadna szczególna forma. Obowiązki kierownictwa nie musza w szczególności wynikać z umowy o pracę czy też innego źródła stosunku pracy. Wystarczający jest wyłącznie fakt pełnienie funkcji kierowniczych, o których mowa w art. 212 kodeksu na końcu odnotować, że sama Państwowa Inspekcja Pracy jest uprawniona do nałożenia mandatu w wysokości do 2000 karna za naruszenie prawa budowlanego (art. 93 prawa budowlanego)Zgodnie z art. 93 pkt 1 w zw. z art. 5 ust. 1 pkt 5 i 10 prawa budowlanego, za rażące naruszenie warunków bezpieczeństwa i higieny pracy oraz warunków bezpieczeństwa i ochrony zdrowia osób przebywających na terenie budowy przy projektowaniu lub wykonywaniu robót budowlanych grozi kara grzywny. Jest to reżim odpowiedzialności za wykroczenie. Zgodnie natomiast z art. 24 ust. 1 kodeksu wykroczeń, grzywna może wynieść od 20 do 5000 zł, przy czym w drodze mandatu można nałożyć grzywnę w wysokości do 1000 zł. Orzekanie będzie następowało zgodnie z przepisami kodeksu postępowania w sprawach o karna za narażenie na niebezpieczeństwo (art. 220 mowa była o odpowiedzialności za wykroczenia. Poniżej omówię odpowiedzialność karną za przestępstwo. Zanim omówię odpowiedzialność za wypadek na budowę sensu stricto, odpowiedzialność za naruszenie zasad bhp. Ustawodawca bardziej rygorystycznie traktuje bowiem sytuację, w której naruszenie obowiązków z zakresu BHP doprowadziło do niebezpieczeństwa utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na z art. 220 mianowicie z art. 220 1. Kto, będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnia wynikającego stąd obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.§ 3. Nie podlega karze sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.”Opisany powyżej typ czynu zabronionego jest typem szczególnym w stosunku do art. 160 statuującego ogólny typ przestępstwa narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jak podkreślił to Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 grudnia 2012 r., sygn. akt: V KK 64/12:„Przestępstwa określone w art. 220 KK mają charakter typów kwalifikowanych w stosunku do odpowiadających im typów unormowanych w art. 160 KK, ze względu na sprecyzowanie w art. 220 § 1 KK normatywnego źródła obowiązku sprawcy jako gwaranta niezaistnienia skutku, a także na zawężeniu kręgu potencjalnych pokrzywdzonych. Między typami przestępstw z art. 220 § 1 lub 2 KK (leges speciales) a odpowiadającymi im typami określonymi w art. 160 KK (leges generales) zachodzi stosunek jeżeli do śmiertelnego wypadku pracownika doszło w rezultacie niewypełnienia obowiązku zapewnienia warunków bezpiecznej pracy, to odpowiedzialność karną za zaistnienie wypadku może ponosić tylko ta osoba, na której ciążył prawny szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi, a więc należąca do kręgu podmiotów przestępstw indywidualnych stypizowanych w art. 220 § 1 i 2 KK.”Podobna teza zawarta została w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 1 lutego 2005 r., sygn. akt: IV KK 449/04:„Z punktu widzenia skutku przestępstwo z art. 220 KK ma charakter typu kwalifikowanego w stosunku do przestępstwa z art. 160 KK. Przez bezpośrednie niebezpieczeństwo rozumie się niebezpieczeństwo grożące wprost, bez konieczności włączenia się dalszego impulsu ze strony sprawcy, bądź dodatkowej przyczyny, co oznacza tak zaawansowaną sytuację, że można w zasadzie mówić o bliskim skutku.”Dobro prawne chronione na gruncie art. 220 chronionym przez omawianą normę jest prawo pracownika do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, a także pośrednio jego zdrowie i życie. W doktrynie przedmiotem dyskusji jest to, jak należy rozumieć samo pojęcie pracownika. Czy jest to jedynie osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę czy też każda osoba wykonująca prace zarobkową. Kwestia ta była nawet przedmiotem zainteresowania Sądu Najwyższego, który w uchwale z dnia 15 lutego 2005 r., sygn. akt: I KZP 34/05 stwierdził, że:„Przedmiotem ochrony są w normach zawartych w art. 220 KK prawa osoby pozostającej w stosunku pracy w rozumieniu art. 22 § 1 KP, a więc w takim stosunku, jaki – uwzględniając jego rzeczywiste cechy – jest lub powinien być nawiązany przez dokonanie jednej z czynności prawnych określonych w art. 2 KP.”Powyższe oznacza, że za pracownika będzie uznawana każda osoba, która formalnie zawarła umowę o pracę, a także taka, która na podstawie okoliczności wykonywanej pracy powinna zawrzeć taką umowę, jednakże formalnie wykonuje czynności na podstawie np. umowy cywilnoprawnej (umowa o dzieło lub zlecenie). Ochrona innych osób wykonujących pracę zarobkową będzie oparta o art. 160 zasad BHPOprócz Kodeksu pracy, źródłem obowiązków z zakresu BHP są ustawy szczególne oraz liczne rozporządzenia, wydane w oparciu o art. 23715 Kodeksu pracy. Mogą one także wynikać ze źródeł właściwych prawu pracy (np. układów zbiorowych pracy), jak również z pozaprawnych reguł postępowania znajdujących oparcie w ustaleniach nauki i techniki. Wreszcie, opierać się też one mogą na doświadczeniu życiowym. Te pozaprawne reguły określa się mianem reguł BHP, których przestrzeganie wynika z przepisów prawa. Aby ustalić, czy w danym przypadku doszło do naruszenia obowiązków czy też reguł BHP, w postępowaniu będzie powoływany najczęściej dowód z opinii przestępstwo można popełnić zarówno przez działanie, jak i przez zaniechanie. Działaniem będzie np. wyposażenie stanowisk pracy w sprzęt niespełniający określonych wymogów. Zaniechaniem z kolei – niepodjęcie nakazanych działań, np. niewyposażenie pracowników w odpowiednie środki ochrony bezpośredniego niebezpieczeństwa Przestępstwo z art. 220 jest przestępstwem skutkowym, przy czym skutek ma specyficzny wymiar. Naruszenie zasad BHP musi wywołać stan bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Układ okoliczności ma być tego typu, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia określonego skutku. Wystarczające jest przy tym to, aby niebezpieczeństwo groziło choćby jednemu pracownikowi. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego (postanowienie z dnia 8 października 2017 r., sygn. akt IV KK 104/17):„Typ czynu określony w art. 220 § 1 i 2 KK jest przestępstwem materialnym, którego skutkiem – należącym do znamion tego przestępstwa – jest narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub skutków dla zdrowia pracownika, mających postać obrażeń ciała określonych w art. 156 KK. Zatem skutek ten wyraża się w samym już zaistnieniu stanu bezpośredniego, realnego narażenia na niebezpieczeństwo tych dóbr, choćby odłożonego w czasie. Chodzi bowiem o sytuację niebezpieczną, a nie o czasową bliskość skutku mającego nastąpić w wyniku rozwoju tej sytuacji, jak również o zachowania, które stwarzają rzeczywiste zagrożenie dla życia lub zdrowia, a więc wywołują wysokie prawdopodobieństwo nastąpienia tego skutku w stwierdzonych okolicznościach skutek zaniechania wykonania obowiązków gwarantujących jego nienastąpienie wyraża się zarówno w wywołaniu stanu zwiększającego owo niebezpieczeństwo, jak i w utrzymaniu tego stanu, jako że – niezależnie od tego, czy zachowanie sprawcy ma charakter umyślny czy nieumyślny – na sprawcy ciąży obowiązek podjęcia wszelkich zachowań zmierzających do obniżenia stopnia konkretnego niebezpieczeństwa dla dobra prawnego w chwili, gdy jego obowiązek zaktualizował się.”Samo naruszenie zasad BHP – jeżeli nie doprowadziło do powstania stanu zagrożenia, nie będzie zatem rodziło odpowiedzialności karnej z art. 220 każdym przypadku, aby móc sprawcy przypisać odpowiedzialność z art. 220 pomiędzy niedopełnieniem przez niego obowiązków a powstaniem stanu zagrożenia dla życia lub zdrowia pracownika istnieć musi związek przyczynowo-skutkowy. Jak dalej czytamy we wskazanym powyżej postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 8 października 2017 r.:„Oczywiście między naruszeniem przez osobę odpowiedzialną konkretnego obowiązku z zakresu bhp (reguły ostrożności) a nastąpieniem opisywanego skutku musi istnieć związek. Można przyjąć go wówczas, gdy da się powiedzieć, że wykonanie obowiązku zapobiegłoby lub w istotny sposób zmniejszyło stopień omawianego niebezpieczeństwa. Oceniając ów związek, należy także brać pod uwagę możliwe przyczynienie się pracownika do powstania zagrożenia, zwłaszcza jeżeli owo przyczynienie się również nosiło cechy naruszenia obowiązków wynikających z zasad bhp”.Bezpośrednim niebezpieczeństwem będzie taka sytuacja, w której bez żadnej dodatkowej ingerencji człowieka może dojść do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub śmierci człowieka. Pogląd ten znajduje potwierdzenie w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 2015 r., sygn. akt IV KK 33/15. Otóż:„Jeśli dany układ sytuacyjny jest tego rodzaju, że w każdej chwili, bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka, może doprowadzić do skutków w postaci utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego, to jak najbardziej zasadne jest twierdzenie, że zaistniał już stan bezpośredniego niebezpieczeństwa, w rozumieniu art. 160 § 1 KK (co trzeba odnieść również do znamienia określonego w art. 220 § 1 KK, z uwagi na normatywne powiązanie tych przepisów).Dlatego też, jeśli w wyniku działania sprawcy lub – gdy ciąży na nim szczególny obowiązek zapobieżenia narażeniu danych dóbr prawnych na niebezpieczeństwo – poprzez jego zaniechanie, powstanie sytuacja charakteryzująca się wystąpieniem, w nieuchronny sposób, bez jej dalszego zdynamizowania, takiej skali zagrożenia dla życia lub zdrowia człowieka, że istnieje już „konkretne” zagrożenie dla tych dóbr prawnych, w postaci możliwości ich naruszenia, należy uznać, że zaistniał już stan narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo w rozumieniu wskazanych wyżej przepisów.”Podmiot odpowiedzialny na gruncie art. 220 przestępstwa z art. 220 może być tylko osoba odpowiedzialna na bezpieczeństwo i higienę pracy. Jeśli chodzi o krąg potencjalnych sprawców, to w pierwszej kolejności należy wymienić pracodawcę jako osobę odpowiedzialną za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie pracy. Dalej, odpowiedzialności może podlegać także osoba kierująca pracownikami. Pod tym pojęciem będziemy rozumieli kierowników wszystkich szczebli, a nie tylko osoby zarządzające zakładem pracy. Bez znaczenia pozostaje także to, czy taka osoba pozostaje w stosunku pracy z pracodawcą, czy też wykonuje swoje obowiązki w oparciu o inną podstawę kontekście tym można jeszcze zaznaczyć, że odpowiedzialność za naruszenie zasad BHP po stronie poszczególnych kierowników jest niezależna od odpowiedzialności pracodawcy. Należy jednak podkreślić, że nawet jeżeli odpowiedzialność karną może ponosić jednocześnie wiele podmiotów, to prawie zawsze odpowiedzialny będzie bezpośredni zwierzchnik danego pracownika, ponieważ w każdej sytuacji, gdy stan BHP stwarza bezpośrednie zagrożenie dla pracownika, jest on zobowiązany do przerwania jego doktrynie podnoszone są także głosy, że odpowiedzialność na podstawie art. 220 może ponosić również sam pracownik. Jest to związane z faktem, iż obowiązki w zakresie BHP ciążą także na nim (art. 211 kodeksu pracy). Pogląd ten nie jest jednak końcu, podmiotem omawianego przestępstwa mogą być także osoby, które powołane są do kontrolowania warunków pracy. Będzie tu chodziło w szczególności o osoby wykonujące zadania służby bezpieczeństwa i higieny pracy, jak również osoby pełniące funkcję organów Państwowej Inspekcji Pracy. Na marginesie można jedynie dodać, że ci ostatni mogą jednocześnie odpowiadać za niedopełnienie obowiązków na podstawie art. 231 zakresu odpowiedzialności na podstawie omawianego przepisu wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 lutego 2013 r., sygn. akt: IV KK 216/12, w którym stwierdził iż:„Podmiotem przestępstwa z art. 220 § 1 KK jest jedynie osoba odpowiedzialna za przestrzeganie bezpieczeństwa i higieny pracy, a więc może być nim nie tylko kierownik zakładu pracy, ale również każda inna osoba kierująca pracownikami (art. 212 KP), a nawet osoby pełniące funkcje kontrolne i nadzorcze z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, nawet jeżeli nie pozostają w strukturze organizacyjnej zakładu pracy. Istotne przy tym jest, że każda z odpowiedzialnych osób odpowiada za własne zachowania, niezależnie od odpowiedzialności innych osób, gdyż prawu karnemu obca jest konstrukcja ponoszenia odpowiedzialności za kogoś”.Strona podmiotowa przestępstwaPrzestępstwo z art. 220 można popełnić zarówno umyślnie jak i nieumyślnie. W przypadku działania umyślnego, sprawca będzie podlegał karze pozbawienia wolności do lat 3. W przypadku nieumyślności sprawcy grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo kara pozbawienia wolności do przewiduje zarazem możliwość uchylenia się od odpowiedzialności karnej z art. 220 jeżeli sprawca dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo. Ma to być zachęta do doprowadzania do stanu zgodnego z prawem i stanowi przejaw dążenia ustawodawcy do zapewnienia przestrzegania przepisów BHP. Warunkiem jest jednak to, aby zachowanie sprawcy skutecznie doprowadziło do uchylenia grożącego niebezpieczeństwa. Bez znaczenia jest natomiast motywacja sprawcy. Jego działania mogą być podyktowane zarówno troską o dobro pracowników, jak i chęcią uniknięcia odpowiedzialności karna za nieumyślne spowodowanie śmierciNajdalej idąca odpowiedzialność za wypadek na budowie to odpowiedzialność karna z art. 155 za nieumyślne spowodowanie śmierci. Zgodnie z tym przepisem „Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Karalnym skutkiem jest doprowadzenie do śmierci człowieka, czynność sprawcza jest tymczasem dowolna. Karalnym zachowaniem jest tutaj każde działanie lub zaniechanie, które obiektywnie stanowi naruszenie reguł postępowania z dobrem prawnym jakim jest życie człowieka i które da się powiązać węzłem przyczynowo-skutkowym ze śmiercią. W omawianym kontekście chodzić będzie rzecz jasna o naruszenie zasad w tym miejscu trzeba, że przepis art. 220 penalizuje niejako zachowanie na przedpolu czynu z art. 155 Czynność sprawcza, czyli niedopełnienie obowiązków z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, stanowić może zarazem relewantne na gruncie art. 155 naruszenie reguł ostrożności w postępowaniu z dobrem prawnym w postaci życia. Zarzut z art. 155 tylko wtedy będzie jednak uzasadniony, gdy wywołany przez sprawcę stan bezpośredniego zagrożenia dla życia pracownika rzeczywiście skonkretyzował się w jego śmierci. W takiej sytuacji zachowanie sprawy winno zostać kumulatywnie zakwalifikowane z art. 220 w zw. z art. 155 istotne, z uwagi na naruszenie specyficznych reguł ostrożności, kwalifikacja z art. 155 nie będzie wyczerpywać całej zawartości kryminalnej zachowania. Będzie to możliwe dopiero przy kumulatywnej kwalifikacji z czynem z art. 220 powyższym kontekście przytoczyć należy wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 1982 r., sygn. akt Rw 440/82, gdzie jeszcze na gruncie poprzedniego stanu prawnego (Kodeks karny z 1969 r.) zawarta została następująca teza:„Jeżeli czyn sprawcy, będącego odpowiedzialnym za bezpieczeństwo i higienę pracy, zarówno wyczerpuje znamiona umyślnego narażenia innej osoby (pracownika) na bezpośrednie niebezpieczeństwo (art. 191 § 1 KK69), jak i polega na nieumyślnym spowodowaniu przezeń skutków w postaci utraty życia przez tę osobę (pracownika) lub doznania przez nią ciężkiego uszkodzenia ciała albo ciężkiego rozstroją zdrowia (art. 152 KK69 i art. 155 § 2 KK69), to zachodzi kumulatywny zbieg przepisów ustawy (art. 10 KK69)”.Stanowisko to pozostaje aktualne w obowiązującym stanie prawnym. Jak czytamy także w przytaczanym już postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 8 października 2017 r.:„[…] skutek zdarzeń w postaci śmierci lub utraty zdrowia pracownika należy do innej kategorii, niż skutek w postaci narażenia na niebezpieczeństwo, o którym mowa w art. 220 KK. Powstanie tego pierwszego skutku (z zakładaną nieumyślnością jego spowodowania), bez wątpienia może, w danej sytuacji faktycznej, przy niedopełnieniu obowiązków przez osobę odpowiedzialną za bhp, prowadzić do zakwalifikowania stwierdzonego zachowania na podstawie zbiegających się przepisów [w związku z art. 155 lub art. 156 – przyp. wł.].Warunkiem tego jest jednak ustalenie, na płaszczyźnie normatywnej, naruszenia wymaganych w danych okolicznościach reguł ostrożności postępowania z dobrem prawnym, oraz tego, że zaistniały przebieg przyczynowy prowadzący do skutku był obiektywnie przewidywalny, tj. rozpoznawalny lub możliwy do przewidzenia przy wyposażeniu w adekwatną w danych warunkach wiedzę i doświadczenie życiowe. Przewidywalne musi być to, czy w określonym układzie faktycznym owo bezprawne zaniechanie wypełnienia opisywanych tu, szczególnych obowiązków, doprowadzi do zwiększenia niebezpieczeństwa dla dobra prawnego zabronionego przez daną normę”.Jak zostało to dodatkowo podkreślone, wystąpienie skutku śmiertelnego musi być w warunkach danego stanu faktycznego obiektywnie przewidywalne. Anormalny przebieg skutkowy nie będzie zasadniczo rodził odpowiedzialności karnej za śmierć człowieka. Wynika to z ogólnych zasad obiektywnego przypisania skutku, wpracowanych przez doktrynę prawa karnego. Nie wyklucza to przy tym odpowiedzialności za czyn z art. 220 względnie za wykroczenie z art. 283 § 1 kodeksu kumulatywnej kwalifikacjiCzy odpowiedzialność za wypadek na budowie skutkujący śmiercią człowieka zawsze będzie „kumulatywna”? Oczywiście nie pierwsze, odpowiedzialność z art. 155 nie jest ograniczona podmiotowo do osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i higienę pracy. Sprawcą tego przestępstwa może być każdy, przykładowo również osoba gościnnie przebywająca na placu budowy, na której nie ciąży formalny obowiązek przestrzegania zasad BHP. Jeśli taka osoba spowodowałaby wypadek na budowie, w następstwie którego choćby jeden z pracowników poniósł śmierć, właściwą kwalifikacją będzie tylko art. 155 drugie, jeżeli nawet osoba odpowiedzialna za przestrzeganie na budowie zasad BHP byłaby sprawcą wypadku, jednak śmierć w jego wyniku poniosłaby inna osoba niż pracownik (w szerokim rozumieniu tego pojęcia), przykładowo owi goście na placu budowy, a wypadek ten nie wiązałby się jednocześnie ze stanem bezpośredniego narażenia na życie lub zdrowie jakiegoś pracownika, to kwalifikacja z art. 220 również nie będzie trzecie, na placu budowy może zdarzyć się wypadek, który nie został spowodowany naruszeniem samych zasad BHP, a ogólnych reguł postępowania z dobrem prawnym w postaci życia. Jeżeli wypadek nie był spowodowany niedopełnieniem obowiązków z zakresu BHP, kwalifikacja z art. 220 będzie zarazem trzeba, że kumulatywna kwalifikacja ma zasadnicze znaczenie dla opisu czynu i ewentualnych środków karnych. Sprawca zostaje formalnie skazany za jedno przestępstwo i jest mu wymierzana jedna kara. Wymiar kary opiera się na przepisie, przewidującym surowszą sankcję. W omawianym zakresie będzie to art. 155 karna za uszczerbek na zdrowiuPowyższe rozważania dotyczące kumulatywnej kwalifikacji pozostają aktualne w przypadku dodatkowego skutku w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Odpowiedzialność za wypadek na budowie,powstały w wyniku niedopełnienia obowiązków z zakresu BHP, który nie tylko wywołał stan bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia pracownika, lecz doprowadził również do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, winna być rozważana zarówno z punktu widzenia art. 220 jak i art. 156 Zgodnie z tym drugim przepisem:“§ 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 5, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.”W zakresie, w jakim mowa o wypadku na budowie, czyli co do zasady działaniu nieumyślnym, kumulatywna kwalifikacji winna uwzględniać art. 156 § 2 karna za niezawiadomienie o wypadku (art. 221 za wypadek na budowie objąć również może niezawiadomienie o samym zdarzeniu. Zgłoszenie wypadku na budowie jest bowiem obligatoryjne. Zgodnie tymczasem z art. 221 wbrew obowiązkowi nie zawiadamia w terminie właściwego organu o wypadku przy pracy lub chorobie zawodowej albo nie sporządza lub nie przedstawia wymaganej dokumentacji, podlega grzywnie do 180 stawek dziennych albo karze ograniczenia wolności.”Przepis ten chroni dobro prawne w postaci prawa do otrzymania należnych świadczeń, związanych z wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową. Omawiane przestępstwo można popełnić jedynie przez zaniechanie. Odnośnie braku zawiadomienia właściwego organu o wypadku przy pracy, mając na uwadze, ze obowiązek ten dotyczy zarówno powiadomienia prokuratora jak i właściwego okręgowego inspektora pracy, należy przyjąć, że do jego popełnienia wystarczające jest zaniechanie powiadomienia chociażby jednego z tych podmiotów. Czym zabroniony, stypizowany w art. 221 ma charakter formalny, co oznacza, że nie jest konieczne wystąpienie jakiegokolwiek skutku aby mówić o jego popełnieniu. W szczególności, nie musi mieć ono żadnego wpływu na prawidłowe funkcjonowanie ubezpieczenia z tytułu wypadku przy z art. 221 ma charakter indywidualny co oznacza, że może je popełnić tylko osoba na której ciąży prawny obowiązek poinformowania właściwego organu lub też sporządzenia niezbędnej dokumentacji. Zgłoszenie wypadku na budowie to zasadniczo obowiązek pracodawcy, choć odpowiedzialność może ponosić także członek zespołu powypadkowego, który jest zobowiązany do sporządzenia protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku w terminie 14 dni od dnia uzyskania zawiadomienia o wypadku. Za sprawcę nie będzie można uznać ani pracownika, który został cywilna za wypadek na budowieOdpowiedzialności za wypadek na budowie na gruncie prawa cywilnego to odrębny wątek, który również wymaga tutaj odszkodowawcza pracodawcy wobec pracownikaPracownikowi z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej przysługuje od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jednorazowe odszkodowanie oraz renta z tytułu niezdolności przy pracy. Świadczenia te przysługują także członkom jego rodziny jeżeli konsekwencją wypadku przy pracy jest śmierć pracownika. Poszkodowany pracownik jest jednak uprawniony do dochodzenia od pracodawcy roszczeń uzupełniających, jeżeli te nie zostały w całości zaspokojone przez pracodawcy wobec pracownika opierać się będzie o przepisy prawa cywilnego. Podstawą roszczeń może być art. 471 (odpowiedzialność kontraktowa) jak również art. 415, 444 oraz 455 (odpowiedzialność deliktowa). Zgodnie z art. 443 „okoliczność, że działanie lub zaniechanie, z którego szkoda wynikła, stanowiło niewykonanie lub nienależyte wykonanie istniejącego uprzednio zobowiązania, nie wyłącza roszczenia o naprawienie szkody z tytułu czynu niedozwolonego, chyba że z treści istniejącego uprzednio zobowiązania wynika co innego.”Odpowiedzialność kontraktowaOdpowiedzialność za wypadek na budowie o charakterze kontraktowym wówczas będzie się aktualizować, gdy pracodawca naruszył zobowiązanie wynikające z łączącej go z pracownikiem umowy o pracę. W kontekście wypadku przy pracy najczęściej będzie to zobowiązanie dotyczące przepisów BHP. Przesłanki odpowiedzialności są następujące: określona szkoda, związek przyczynowo skutkowy oraz bezprawne zachowania, które będziemy rozumieć jako zachowanie się sprzecznie z obowiązującą przypadku dochodzenia roszczeń w oparciu o reżim odpowiedzialności kontraktowej nie będzie konieczne wykazywanie winy pracodawcy, gdyż to na pracodawcy będzie ciążył ciężar wykazania, że winy nie ponosi. Z drugiej strony, w reżimie odpowiedzialności kontraktowej co do zasady nie można dochodzić zadośćuczynienia za doznaną krzywdę lub renty (a jedynie odszkodowania), co powoduje, że w większość osób wybiera jako postawę swoich roszczeń delikt deliktowaW przypadku odpowiedzialności deliktowej przesłankami odpowiedzialności jest szkoda, związek przyczynowo-skutkowy, zachowanie bezprawne (czyli sprzeczne z obowiązującymi normami) oraz wina. Winę rozumie się tutaj w kategoriach prawnokarnych – jako możliwość postawienia zarzutu, że sprawca nie zachował się zgodnie z obowiązującymi normami, pomimo iż miał taką dochodzenia przez pracownika odszkodowania na podstawie reżimu odpowiedzialności deliktowej wynika stąd, że nie wszystkie obowiązki pracodawcy (również w zakresie BHP) wynikają z kontraktu. Część z nich wynika z przepisów prawa, a także z norm pozaprawnych. Z perspektywy procesowej, główną różnicą w stosunku do odpowiedzialności kontraktowej będzie konieczność wykazania winy po stronie na zasadzie ryzykaWarto nadmienić, że odpowiedzialność za wypadek na budowie może się niekiedy opierać na zasadzie ryzyka. W sytuacji, gdy przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany jest w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.), przedsiębiorca ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności (por. art. 435 każde przedsiębiorstwo budowlane będzie rzecz jasna uznwane za wprawiane w ruch za pomocą siły przyrody. Będą to raczej duże firmy, w których większość jest wykonywanych za pomocą urządzeń. Spod tego pojęcia będą przykładowo wyłączone niewielkie firmy wykończeniowe, które urządzeń mechanicznych (np. wiertarki) używają jedynie sporadycznie. Kwestia ta była przedmiotem zainteresowania orzecznictwa i przytoczyć tu można chociażby wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 22 maja 2015 r., sygn. akt: V ACa 281/15, w którym czytamy:„Zgodnie z art. 435 § 1 KC chodzi o to, aby użyta jako źródło energii siła przyrody stanowiła siłę napędową przedsiębiorstwa jako całości, by jego istnienie i praca w danych warunkach czasu i miejsca uzależniona była od wykorzystania sił przyrody, bez użycia których nie osiągnąłby celu, do jakiego został stworzony. Specjalistyczne, nowoczesne przedsiębiorstwa budowlane, szczególnie przedsiębiorstwo zajmujące się budownictwem przesyłowym opiera swą działalność prawie wyłącznie na pracy różnych urządzeń (koparki, ładowarki, samochodu, dźwigu) poruszanych silnikami elektrycznymi lub spalinowymi. Stopień zagrożenia takich urządzeń w pracy przedsiębiorstwa budowlanego jest tak duży, że uzasadnia uznanie takich przedsiębiorstw za wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody w rozumieniu art. 435 § 1 KC.”To, czy w danym wypadku będziemy mówić o odpowiedzialności pracodawcy na zasadzie ryzyka czy też winy, będzie zależało od konkretnych okoliczności faktycznych danego przypadku. Z pewnością możliwość skorzystania z reżimu odpowiedzialności na zasadzie ryzyka jawi się jako bardzo atrakcyjna z punktu widzenia pracownika, gdyż jedynymi przesłankami, które trzeba wykazać jest szkoda oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy szkodą a działaniem za wypadek na budowie osób innych niż pracodawcaOpisane powyżej zasady odpowiedzialności dotyczą odpowiedzialności na linii pracodawca-pracownik. Zdarzają się jednak przypadki, gdy osobą poszkodowaną nie jest pracownik lub też odpowiedzialność za wypadek na budowie ponosi inna osoba niż pracodawca. W takich wypadkach w grę będzie chodziła w szczególności odpowiedzialność deliktowa. Każda osoba, która naruszyła obowiązujące normy, a więc np. projektant, kierownik budowy czy nawet pracownik budowlany, będzie ponosił własną odpowiedzialność, jeżeli skutkiem naruszenia tych norm było powstanie szkody. Stwierdzenie wystąpienia tej odpowiedzialności będzie wymagało udowodnienia wszystkich przesłanek odpowiedzialności deliktowej, o których była mowa zadośćuczynienie za krzywdę i rentaRoszczenia z tytułu wypadku budowlanego można podzielić w sposób następujący: odszkodowanie, zadośćuczynienie i za wypadek na budowieOdszkodowanie ma za zadanie wyrównać szkodę majątkową, którą pokrzywdzony poniósł przez to, że ucierpiał w wypadku. W grę będzie wchodził w szczególności zwrot za koszty leczenia, co może obejmować wydatki na lekarzy specjalistów, koszty lekarstw i wyrobów medycznych a także rehabilitację. Dodatkowo odszkodowanie może obejmować utracony zarobek, którego poszkodowany nie uzyskał przez to, że stał się ofiarą za wypadek na budowieZadośćuczynienie za krzywdę to z kolei materialny ekwiwalent za cierpienia, które poszkodowany odniósł w wyniku wypadku budowlanego. Orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów powszechnych wypracowało już dosyć spójne okoliczności, którą mają wpływ na wysokość zasądzonego zadośćuczynienia. Uwzględnia się tu czynniki obiektywne, takie jak: wiek poszkodowanego (w przypadku nieodwracalnych urazów, cierpienia będą trwały dłużej), stopień intensywności cierpień psychicznych i fizycznych oraz czas ich trwania, nieodwracalność skutków ( kalectwo, oszpecenie) a także rodzaj wykonywanej pracy i szanse na polepszenie sytuacji w przyszłości. Przyjmuje się także, że nieodwracalne skutki wypadku uprawniają do wyższego zadośćuczynienia niż okoliczności mające charakter przejściowy i okoliczności subiektywnych zaliczyć natomiast można takie okoliczności jak: poczucie bezradności życiowej czy nieprzydatności społecznej, pozbawienie możliwości osobistego wychowywania dzieci i zajmowania się gospodarstwem domowym a także konieczność korzystania z pomocy innych osób przy wykonywaniu czynności życia zasądzając odszkodowanie lub zadośćuczynienie, będzie brał pod uwagę świadczenia przyznane z ustawy wypadkowej czy orzeczenie przez sąd karny obowiązku naprawienia szkody, zadośćuczynienia lub nawiązki. Na wysokość zadośćuczynienia nie powinna mieć jednak kwota wypłaconego odszkodowania, i odwrotnie. W kontekście tym należy zwrócić uwagę na wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 lipca 2016 r. sygn. akt: III APa 32/15, gdzie stwierdzono:„Tak miarkowana kwota zadośćuczynienia nie podlega w tym przypadku pomniejszeniu o kwotę wypłaconego powodowi odszkodowania z ubezpieczenia społecznego, ponieważ co do zasady nie ma podstaw do obniżenia należnego poszkodowanemu zadośćuczynienia (art. 445 § 1 KC) o otrzymane z ubezpieczenia społecznego odszkodowanie, jeżeli zostało ono zużyte na pokrycie kosztów wynikłych z uszkodzenia ciała, co spowodowało zmniejszenie odszkodowania (art. 444 § 1 KC) – w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.”Renta z tytuły wypadku na budowieW końcu poszkodowany może się domagać renty od osoby odpowiedzialnej za wypadek budowlany. Zgodnie z art. 444 § 2 „Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.”Renta wyrównawcza stanowi comiesięczne świadczenie, które otrzymuje poszkodowany od osoby odpowiedzialnej za szkodę. Jej wysokość ustala się w uwzględnieniem rzeczywistej sytuacji na rynku pracy oraz wysokości dochodów, które mógłby uzyskiwać pokrzywdzony, gdyby nie stał się ofiara wypadku. Punktem odniesienia powinny być w tym wypadku zarobki netto, czy to ile dana osoba mogłaby zarobić „na rękę”.Adwokat Kraków – pomoc prawnaJako adwokat zajmuję się sprawami związanymi z wypadkami z budowie. Podejmuję się zarówno obrony osób oskarżonych o zaniechanie spełnienia swoich obowiązków, jak i dochodzenia praw osób pokrzywdzonych. Odpowiednie zabezpieczenie interesów Klienta nieraz wymaga nie tylko działań prawnokarnych, lecz również potrzebowaliby Państwo pomocy prawnej w opisanym zakresie, zapraszam na spotkanie w Kancelarii Adwokackiej w Krakowie. Obszar mojej działalności obejmuje nie tylko Kraków, lecz również Katowice, Częstochowę, Kielce, Tarnów czy Rzeszów. W razie potrzeby pomoc prawna może być przy tym świadczona na terenie całego kraju, a spotkanie może odbyć się w trybie zdalnym przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa.
Do protokołu powypadkowego należy dołączyć zapisy wyjaśnień poszkodowanego i informacji uzyskanych od świadków wypadku, a także inne dokumenty zebrane w czasie ustalania okoliczności i przyczyn wypadku, np. pisemną opinię lekarza, pisemną opinię innych specjalistów, szkice lub fotografie miejsca wypadku, zdanie odrębne
Niezależnie od tego, czy odnotowujemy wzrost gospodarczy, czy następuje czas kryzysu ekonomicznego, niektórzy przedsiębiorcy muszą się zmierzyć z pogorszeniem koniunktury, wskutek czego dochodzi do osłabienia możliwości funkcjonowania firmy na rynku. Pracodawca dokonuje wtedy analizy kondycji ekonomicznej zakładu pracy, z której może wynikać, że – w celu ratowania przedsiębiorstwa – konieczna będzie redukcja zatrudnienia. W takim przypadku mamy do czynienia z tzw. zwolnieniem pracownika z przyczyn ekonomicznych. Rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn ekonomicznych może być także konsekwencją upadłości lub likwidacji pracodawcy. Jakie są podstawowe uwarunkowania prawne w tym zakresie? – wyjaśnienia poniżej w artykule. Zwolnienia z przyczyn ekonomicznych – informacje ogólne Mówiąc o zwolnieniach z przyczyn ekonomicznych, należy pamiętać o jednej ważnej uwadze, mianowicie sposób rozwiązania stosunku pracy w tym trybie różni się w zasadniczy sposób w zależności od stanu zatrudnienia w danym zakładzie pracy. Oznacza to, że pracodawca zatrudniający: mniej niż 20 pracowników – stosuje ogólne przepisy o rozwiązywaniu umów o pracę określone w Ustawie z dnia 26 czerwca 1974 roku – Kodeks pracy (kp); co najmniej 20 pracowników – stosuje procedury przewidziane w Ustawie z dnia 13 marca 2003 roku o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (zwanej dalej ustawą o zwolnieniach grupowych). Kwestia ustalenia liczby zatrudnionych Jak wspomniano już powyżej, pracodawca zatrudniający minimum 20 pracowników obowiązany jest stosować ustawę o zwolnieniach grupowych, natomiast pracodawca, który ma do 19 pracowników – objęty jest zapisami Kodeksu pracy. Ustalając liczbę zatrudnionych, uwzględnia się wszystkie osoby pracujące na podstawie stosunku pracy (umowa o pracę, powołanie, wybór), przy czym nie ma znaczenia wymiar czasu pracy, w jakim są zatrudnione. Oznacza to, że do pracodawcy zatrudniającego 20 osób i wszystkie na część etatu – ustawa o zwolnieniach grupowych będzie miała zastosowanie. Do liczby ogółu zatrudnionych nie wlicza się jednak osób wykonujących swe obowiązki na podstawie umów cywilnoprawnych, czyli zleceniobiorców, ani wykonawców dzieła. Warto dodać, że do liczby zatrudnionych należy wliczyć wszystkich pracowników, bez względu na to, czy w konkretnym momencie świadczą pracę, czy też korzystają np. z urlopów, zwolnień lekarskich lub okolicznościowych. Pracownik nie musi zatem faktycznie wykonywać pracy, ważne jest, aby pozostawał w strukturze kadrowej danej firmy. Ustawa o zwolnieniach grupowych nie znajduje ponadto zastosowania do pracowników zatrudnionych na podstawie mianowania. Zwolnienie z przyczyn ekonomicznych na podstawie Kodeksu pracy Pracodawcy zatrudniający relatywnie niewielu pracowników (maksymalnie 19 osób) mogą dokonywać zwolnień z przyczyn ekonomicznych, stosując przepisy Kodeksu pracy. Generalnie regulacje kodeksowe nie przewidują jakichś szczególnych rozwiązań w tym zakresie, poza możliwością skrócenia trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, najwyżej jednak do jednego miesiąca. W pozostałych kwestiach stosuje się ogólne zasady dotyczące okresów wypowiedzenia, treści oświadczeń o wypowiedzeniu, pisemnego wymogu tych oświadczeń oraz obowiązku wskazania przyczyny wypowiedzenia, a także obowiązku konsultacji z zakładową organizacją związkową i przestrzegania przepisów dotyczących ochrony przedemerytalnej. Większe możliwości ma pracodawca, który dokonuje zwolnień ekonomicznych spowodowanych upadłością lub likwidacją firmy – zgodnie bowiem z art. 411 kp w takim przypadku nie stosuje się przepisów kodeksu dotyczących: konsultacji z zakładową organizacją związkową zamiaru wypowiedzenia umowy o pracę; ochrony przedemerytalnej pracowników; zakazu wypowiedzenia umowy pracownikowi w czasie urlopu, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze ustawowy okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Zasadnicza różnica pomiędzy trybem zwolnień z przyczyn ekonomicznych dokonywanych na mocy przepisów Kodeksu pracy i na podstawie ustawy o zwolnieniach grupowych sprowadza się do niestosowania procedury związanej ze zwolnieniami przewidzianej w ustawie o zwolnieniach grupowych oraz niewypłacania odprawy pieniężnej przysługującej na podstawie wymienionej ustawy. W tym miejscu należy podkreślić, że ustawa o zwolnieniach grupowych zakłada obowiązek wypłaty odprawy w przypadku zwolnienia pracownika z przyczyn ekonomicznych (czyli niedotyczących pracownika), natomiast Kodeks pracy nie nakłada na pracodawcę takiego obowiązku. Co do zasady pracodawca stosujący Kodeks pracy nie wypłaca odprawy w razie zwolnień ekonomicznych. Oczywiście może wypłacić taką odprawę z własnej inicjatywy, jednak jest to wyłącznie zależne od jego woli, przepisy nie zmuszają go do takiego działania. Wyjątkiem od tej ogólnej zasady jest sytuacja, w której prawo do odprawy wynika z przepisów zakładowego prawa pracy, np. z postanowień regulaminu wynagradzania lub innego dokumentu, przykładowo odrębnego zarządzenia w sprawie wypłaty odpraw. W takich okolicznościach pracodawca nieobjęty ustawą o zwolnieniach grupowych (czyli zatrudniający do 19 pracowników) będzie obowiązany do wypłacenia odpraw pracownikom zwalnianym z przyczyn ekonomicznych. Taki obowiązek będzie ciążył również na wskazanym pracodawcy, który – zawierając umowę z pracownikiem – ustanowił w tej umowie prawo do odprawy pieniężnej w razie redukcji etatów z przyczyn ekonomicznych lub organizacyjnych. Pracodawca objęty Kodeksem pracy nie będzie mógł odstąpić od stosowania niektórych regulacji ochronnych, co z kolei przewiduje ustawa o zwolnieniach grupowych. Nie dotyczy to jednak przypadku, o którym była już uprzednio mowa, gdy dochodzi do upadłości lub likwidacji pracodawcy – wówczas brak obowiązku uwzględnienia określonych norm ochronnych wynika wprost z art. 411 kp. Zwolnienie z przyczyn ekonomicznych na podstawie ustawy o zwolnieniach grupowych Ustawa o zwolnieniach grupowych ma zastosowanie do pracodawców zatrudniających co najmniej 20 pracowników zarówno w przypadku dokonywania zwolnień grupowych, jak i zwolnień indywidualnych. Grupowe zwolnienie to takie, gdy występuje konieczność zwolnienia, w okresie nie dłuższym niż 30 dni, co najmniej: 10 pracowników – jeżeli pracodawca zatrudnia mniej niż 100 pracowników; 10% pracowników – gdy pracodawca zatrudnia co najmniej 100, jednakże mniej niż 300 pracowników; 30 pracowników – jeżeli pracodawca zatrudnia co najmniej 300 lub więcej pracowników. W liczbie zwalnianych uwzględnia się pracowników, którym pracodawca wypowiedział umowy, oraz pracowników, z którymi umowy są rozwiązywane, w ramach grupowego zwolnienia, na mocy porozumienia stron z inicjatywy pracodawcy, przy czym rozwiązanie stosunku pracy w tym trybie musi dotyczyć co najmniej 5 pracowników. Jeśli chodzi o zwolnienie indywidualne, to następuje ono wtedy, gdy z przyczyn niedotyczących pracownika, stanowiących wyłączny powód uzasadniający rozwiązanie umowy o pracę, pracodawca musi zwolnić – na przestrzeni nie dłuższej niż 30 dni – mniejszą liczbę pracowników, niż to jest przewidziane dla zwolnień grupowych. Oznacza to, że nawet rozwiązanie stosunku pracy z jednym pracownikiem przy spełnieniu powyższych warunków jest traktowane jako zwolnienie indywidualne. W wyroku SN z 10 października 1990 roku sędziowie ustalili, co należy rozumieć pod pojęciem „przyczyny stanowiące wyłączny powód uzasadniający rozwiązanie stosunku pracy”, uznając, że jest to sytuacja, w której bez zaistnienia tych przyczyn nie zostałaby podjęta przez pracodawcę indywidualna decyzja o zwolnieniu pracownika (sygn. akt I PR 319/90, OSNC z 1992 r. Nr 11, poz. 204). Różnica między zwolnieniem grupowym a zwolnieniem indywidualnym jest zasadnicza – w przypadku pierwszego z wymienionych pracodawca musi dochować ustawowego trybu postępowania, który przewiduje kilka etapów działania (konsultacja z reprezentantami pracowników, zawiadomienie powiatowego urzędu pracy (PUP), zawarcie porozumienia albo wydanie regulaminu oraz notyfikacja w PUP). Jest to dość złożony proces, dla potrzeb niniejszego tekstu jego omówienie nie jest niezbędne. W odniesieniu natomiast do zwolnienia indywidualnego powyżej opisane postępowanie nie ma zastosowania, zamiast niego pracodawca posiłkuje się trybem konsultacyjnym określonym w art. 38 kp. Przede wszystkim o zamiarze dokonania zwolnienia z przyczyn ekonomicznych w trybie indywidualnym pracodawca powiadamia reprezentującą pracownika zakładową organizację związkową. Jeżeli organizacja związkowa uzna, że wypowiedzenie byłoby nieuzasadnione, może w ciągu 5 dni od otrzymania zawiadomienia zgłosić na piśmie pracodawcy umotywowane zastrzeżenia. Po rozpatrzeniu stanowiska organizacji związkowej, a także w razie niezajęcia przez nią stanowiska w ustalonym terminie, pracodawca podejmuje decyzję w sprawie wypowiedzenia. Odprawa pieniężna Niezależnie od tego, czy pracownik został zwolniony w ramach grupowych zwolnień, czy też w trybie indywidualnym, przysługuje mu odprawa na zasadach i w wysokości określonych w art. 8 ustawy o zwolnieniach grupowych. Należy podkreślić, że dla uzyskania prawa do odprawy pieniężnej konieczne jest spełnienie warunku wyłączności przyczyn niedotyczących pracownika jako podstawy rozwiązania stosunku pracy. Jeżeli zatem oprócz przyczyn ekonomicznych w wypowiedzeniu umowy o pracę zawarto także przyczyny leżące po stronie pracownika, odprawa z ustawy o zwolnieniach grupowych nie będzie przysługiwała. Odprawa podlega wypłacie przy rozwiązaniu stosunku pracy w ramach grupowego oraz indywidualnego zwolnienia; jej wysokość jest jednolita i wynosi równowartość: jednomiesięcznego wynagrodzenia – jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 2 lata; dwumiesięcznego wynagrodzenia – jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy od 2 do 8 lat; trzymiesięcznego wynagrodzenia – jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy ponad 8 lat. Obecnie maksymalna wysokość odprawy to 42 000 zł, natomiast w odniesieniu do pracodawców, którzy doznali uszczerbku wskutek stanu epidemii (mogą udokumentować spadek obrotów gospodarczych lub istotny wzrost obciążenia funduszu wynagrodzeń), ustalono, że odprawę można wypłacić w wysokości nieprzekraczającej 28 000 zł. Przy ustalaniu okresu zatrudnienia u danego pracodawcy, od którego zależy wysokość odprawy, należy uwzględnić wszystkie okresy zatrudnienia u danego pracodawcy – uznał skład 7 sędziów SN w uchwale z 15 stycznia 2003 roku, sygn. akt III PZP 20/02, OSNAPiUS 2003, Nr 2. Wysokość odprawy ustala się w ten sposób, że podstawę jej obliczenia stanowi miesięczne średnie wynagrodzenie pracownika, przy czym odprawę wylicza się według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy. Warto zauważyć, że odprawa nie jest świadczeniem o charakterze jednorazowym – jeżeli pracownik będzie objęty po raz kolejny zwolnieniem ekonomicznym dokonanym na podstawie ustawy o zwolnieniach grupowych, pracodawca przeprowadzający te zwolnienia będzie obowiązany do wypłaty odprawy. Odprawę przysługującą z ustawy o zwolnieniach grupowych wypłaca się jednorazowo z dniem rozwiązania stosunku pracy. Podsumowanie Zwolnienie pracownika z przyczyn ekonomicznych jest możliwe nawet w czasie bardzo dobrej sytuacji gospodarczej. W przypadku dokonywania takich zwolnień istotną kwestią jest stan zatrudnienia u danego pracodawcy. Jeżeli rozwiązanie umowy o pracę ma miejsce w małej firmie (zatrudniającej mniej niż 20 pracowników), stosowany jest Kodeks pracy, natomiast w przypadku zwolnień w większych zakładach pracy obowiązuje ustawa o zwolnieniach grupowych. Ma to duże znaczenie, bowiem większe przedsiębiorstwa są zobowiązane do wypłaty odpraw pieniężnych. Sposób ustalenia wysokości tej odprawy oraz tryb wypłaty przedstawiono w powyższym artykule. Należy zauważyć, że pracodawca po otrzymaniu zawiadomienia z ZUS, że dane zdarzenie nie zostało uznane za wypadek przy pracy, nie ma obowiązku korygować zasiłków z ubezpieczenia wypadkowego.

today remove_red_eye 932 odwiedzin comment 0 komentarzy Postępowanie w razie wypadku przy pracy Pracodawca musi być zawsze przygotowany na skuteczne badanie każdego zdarzenia wypadkowego zgodnie z odpowiednimi procedurami, gdyż nawet znaczne nakłady pieniężne na bezpieczeństwo pracy nie dają gwarancji. Aby badanie wypadku było skuteczne, należy wykonać je w sposób usystematyzowany. Sposób, który wykluczy pominięcie istotnego elementu danego wydarzenia, mającego wpływ na jego zaistnienie. Modele powstawania wypadków lub metody ich badania gwarantują wykrycie przyczyn technicznych, proceduralnych i ludzkich danego zdarzenia. Dzięki ich zastosowaniu znaleźć można słabe ogniwa w systemie zarządzania bezpieczeństwem w firmie. Powstałe na dalszym etapie działania wnioski pozwolą przedstawić program działań naprawczych. Program taki pozwoli wykluczyć podobny incydent w przyszłości. W trakcie badania danego wypadku uzyskać należy odpowiedź na pytanie: Co zawiodło w systemie zarządzania bhp, tj. jakie błędy zostały popełnione na poszczególnych szczeblach struktury organizacyjnej? Bywa, że niektóre z obowiązujących przepisy bhp nieznane są odpowiedzialnym za ich stosowanie osobom albo osoby te nie do końca wiedzą, jak je zastosować w praktyce. Nawet przy wypadku powodującym lekki uraz ujawnienie popełnionych błędów w zakresie bhp uchronić może firmę przed kolejnym wypadkiem. Jak wygląda procedura klasyfikacji wypadku? Sposób badania zaistniałego zdarzenia doprowadzić może do różnych wniosków, zależy to w dużej mierze od dokładności badania jego przyczyn i okoliczności. To nie skutki, ale okoliczności zdarzenia decydować powinny o precyzji postępowania powypadkowego, czyli wyjaśnieniu jego zaistnienia w zakresie zarządzania firmą. Podział metod badania wypadku przy pracy wynika z przyjętego modelu i dzieli się na: tradycyjny i analityczny. Tradycyjny model oparty jest na następujących założeniach: wypadek jest konsekwencją występujących po sobie zdarzeń, każde zdarzenie jest następstwem zdarzenia poprzedniego, każde zdarzenie jest przyczyną następnego zdarzenia, zdarzenia tworzą ciąg przyczynowo-skutkowy, którego pierwszym elementem są odchylenia w środowisku pracy. Ten klasyczny model wypadku przy pracy pokazuje jedynie jego przebieg. Badanie zdarzenia wg takiego modelu nie daje więc odpowiedzi w jaki sposób się on wydarzył. Nie wyjaśnia więc jakie elementy w systemie zarządzania bezpieczeństwem zawiodły. Analityczne techniki badane są następującymi metodami: analiza przyczyn technicznych, organizacyjnych i ludzkich (TOL), analiza przepływu energii, analiza drzewa błędów, analiza drzewa zdarzeń.

Po ustaleniu okoliczności i przyczyn wypadku zespół powypadkowy sporządza - nie później niż w terminie 14 dni od dnia uzyskania zawiadomienia o wypadku - protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, zwany dalej "protokołem powypadkowym", według wzoru ustalonego przez ministra właściwego do spraw pracy na
Odrębną grupę wypadków i chorób zawodowych, które nie muszą mieć związku z pracą, ani nawet podlegać ubezpieczeniu społecznemu stanowią wypadki lub choroby powstałe w szczególnych okolicznościach. Wypadki i choroby zawodowe, które miały miejsce w ściśle określonych sytuacjach i szczególnych okolicznościach regulowane są ustawą z dnia 30 października 2002 r. o zaopatrzeniu z tytułu wypadków lub chorób zawodowych powstałych w szczególnych okolicznościach. Zgodnie z przytoczoną ustawą wypadkiem w szczególnych okolicznościach będzie zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło: przy ratowaniu innych osób od grożącego ich życiu niebezpieczeństwa, przy chronieniu własności publicznej przed grożącą jej szkodą, przy udzielaniu przedstawicielowi organu państwowego lub organu samorządu terytorialnego pomocy przy spełnianiu czynności urzędowych, przy wykonywaniu prac związanych ze spisami powszechnymi, przy ściąganiu lub ujęciu osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa lub przy chronieniu innych osób przed napaścią, przy wykonywaniu funkcji radnego lub członka komisji rady wszystkich jednostek samorządu terytorialnego alby przy wykonywaniu przez sołtysa czynność związanych z tym stanowiskiem, przy wykonywaniu funkcji ławnika w sądzie, w czasie zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych realizowanych przez jednostki organizacyjne systemu oświaty, zajęć w szkole wyższej lub zajęć na studiach doktoranckich albo w czasie odbywania praktyki przewidzianej organizacją studiów lub nauki, przy pracy w Ochotniczych Hufcach Pracy na innej podstawie niż umowa o pracę, przy pracy wykonywanej w ramach terapii zajęciowej w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej oraz podmiotach leczniczych niebędących przedsiębiorcami, przy wykonywaniu bezpośredniej ochrony przed klęskami żywiołowymi, przy wykonywaniu funkcji członka komisji powołanej przez organ państwowy lub organ samorządu terytorialnego do przeprowadzenia wyborów lub referendum, przy wykonywaniu świadczeń przez wolontariusza, w trakcie uczestnictwa w centrum integracji społecznej, przy wykonywaniu przez bezrobotnego prac społecznie użytecznych, przy odbywaniu praktyki absolwenckiej w rozumieniu ustawy z dnia 17 lipca 2009 r. o praktykach absolwenckich. Podobnie jak ma to miejsce w wypadkach przy pracy, także w tych rodzajach wypadków możemy odnaleźć cechy typowe jak: nagłość zdarzenia, zewnętrzny charakter przyczyny oraz uraz i śmierć (jako skutki). Natomiast elementem odróżniającym oraz zastępującym związek z pracą jest zaistnienie wypadku w specyficznych okolicznościach, które ustawodawca uznał na tyle istotne, że osoby w nich poszkodowane obejmuje prawem do określonych świadczeń. Za chorobę zawodową uprawiającą do świadczeń przewidzianych w ustawie z dnia 30 października 2002 r. o zaopatrzeniu z tytułu wypadków lub chorób zawodowych powstałych w szczególnych okolicznościach, uważa się chorobę określoną w art. 2351 Kodeksu pracy powstałą: w czasie zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych realizowanych przez jednostki organizacyjne systemu oświaty, zajęć w szkole wyższej lub na studiach doktoranckich albo w czasie odbywania praktyk przewidzianej organizacją studiów lub nauki, przy pracy w Ochotniczych Hufcach Pracy na innej podstawie niż umowa o pracę. Postępowanie związane ze zgłaszaniem i stwierdzaniem chorób zawodowych podlega takim samym regułom, które obowiązują przy chorobach zawodowych pracowników. Inaczej sprawa przedstawia się w przypadku procedury powypadkowej, która odbiega od rygorów formalnych, przyjętych dla wypadków pracowniczych. Oceny okoliczności i przyczyn wypadków w szczególnych okolicznościach dokonuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który także wydaje decyzję w sprawie emerytalnych świadczeń powypadkowych. Zatem można stwierdzić, że to właśnie ZUS (co prawda w sposób pośredni) będzie decydował o uznaniu zdarzenia za wypadek w szczególnych okolicznościach. Aby jednak mogło dość do oceny okoliczności, to instytucja ta musi posiadać materiał do oceny wypadku. Osoba, która ubiega się o świadczenie z tytułu wypadku w szczególnych okolicznościach, składa do ZUS-u wniosek do którego dołącza dokumentację wypadku. Ustawodawca nie wprowadził żadnych wymogów formalnych co do tej dokumentacji. Można przyjąć, że rodzaj tej dokumentacji będzie zróżnicowany, w zależności od podmiotu, który będzie ją sporządzał oraz okoliczności zdarzenia. Na przykład, jeżeli do wypadku dojdzie przy ściganiu lub ujęciu osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa, dokumentacje sporządzi policja, ewentualnie prokuratura, a z kolei przy wypadku związanym z wykonywaniem funkcji ławnika – sąd. Osobom, które uległy opisywanym wypadkom bądź zachorowały na chorobę zawodową w związku z okolicznościami (wymienionymi powyżej) lub członkom ich rodzin przysługuje: renta z tytułu niezdolności do pracy, jednorazowe odszkodowanie, świadczenie opieki zdrowotnej, określone w przepisach o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych w zakresie niezbędnym do leczenia następstw wypadku lub choroby zawodowej, pod warunkiem, że osoby te nie są objęte ubezpieczeniem zdrowotnym, zasiłek pogrzebowy (o ile nie przysługuje na postawie innych przepisów) z tytułu śmierci osoby zmarłej wskutek wypadku albo osoby pobierającej rentę z tytułu wypadku lub członka jego rodziny, renta rodzinna dla członków rodziny osoby zmarłej na skutek wypadku lub choroby zawodowej, jednorazowe odszkodowanie dla członków rodziny z tytułu śmierci poszkodowanego w wypadku lub wskutek choroby zawodowej. Zasady ustalania świadczeń, ich wysokości, orzekanie o niezdolności do pracy lub związku śmierci z wypadkiem przy pracy są tożsame z obowiązującymi zasadami przy świadczeniach z ustawy wypadkowej. Wyjątek stanowi jednorazowe odszkodowanie, które jest należne osobie poszkodowanej w wypadku lub na skutek choroby zawodowej. Warunkiem uzyskania tego świadczenia oprócz doznania stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, jest uznanie tej osoby za całkowicie niezdolną do pracy. Posiłkując się ustawą wypadkową przyjęto także możliwość pozbawienia prawa do świadczeń osobie, która będąc w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających, przyczyniła się w znacznym stopniu do spowodowanie wypadku. Brak prawa do świadczeń dotyczy również osób poszkodowanych w wypadku, który spowodowany był z ich winy lub na skutek rażącego niedbalstwa. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 Kodeks pracy (Dz. U. z 2018 r. poz. 108, z późn. zm.), Ustawa z dnia 30 października 2002 r. o zaopatrzeniu z tytułu wypadków lub chorób zawodowych powstałych w szczególnych okolicznościach (Dz. U. z 2013 r. poz. 737), Ustawa z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 2017 r. poz. 1773 z późn, zm.).
Wypadek przy pracy. Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1376 z późn. zm.) za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w
Wypadki przy pracy, które odnotowujemy w zakładach pracy, stanowią jedynie czubek „góry lodowej”, składającej się z różnego kalibru zdarzeń mogących być przyczyną wypadków przy pracy. Przyczyny wypadków można podzielić następująco: • przyczyny techniczne, które stanowią – niewłaściwe urządzenia zabezpieczające i środki ochrony zbiorowej lub ich brak, – niewłaściwa stateczność czynnika materialnego, – wady konstrukcyjne i nieodpowiednia wytrzymałość czynnika materialnego, – niewłaściwe wykonanie czynnika materialnego, – ukryte wady materiałowe czynnika materialnego; • przyczyny organizacyjne, które stanowią – tolerowanie przez nadzór odstępstw od zasad bezpiecznej pracy, – brak nadzoru i właściwej koordynacji prac zbiorowych, – brak lub niewłaściwe przeszkolenie pracowników w zakresie bezpieczeństwa pracy i ergonomii, szczególnie na stanowiskach pracy, – brak lub niewłaściwe zabezpieczenie stanowisk pracy, – brak lub niewłaściwe instrukcje bezpiecznego wykonywania pracy przy maszynach i urządzeniach oraz prowadzonych procesach technologicznych, – dopuszczenie do pracy osób bez wymaganych kwalifikacji zawodowych i dodatkowych uprawnień, – dopuszczenie do wykonywania pracy pracownika z przeciwwskazaniami lekarskimi oraz bez wymaganych badań profilaktycznych, – niewłaściwa organizacja stanowisk pracy, – niewłaściwa lub nadmierna eksploatacja czynnika materialnego oraz niewłaściwe naprawy i remonty; • przyczyny ludzkie, które stanowią – nieprawidłowe zachowanie się pracownika (lekceważenie zagrożenia i poleceń służbowych, niedostateczna koncentracja uwagi na wykonywanej czynności, zaskoczenie niespodziewanym zdarzeniem, pośpiech), – niewłaściwe, samowolne zachowanie się pracownika (wykonywanie czynności bez usunięcia zagrożeń, np. niewyłączenie maszyny lub zasilania elektrycznego, niewłaściwe operowanie kończynami w strefie zagrożenia, wejście bądź wjechanie w obszar zagrożony bez upewnienia się, czy nie ma niebezpieczeństwa), – niestosowanie przez pracowników środków ochrony indywidualnej i zbiorowej oraz urządzeń zabezpieczających (środków zabezpieczających przed upadkiem z wysokości, urządzeń wentylacyjnych, osłon).Liczba wypadków jest zróżnicowana w zależności od branży. Na rysunku znajdującym się powyżej (źródło: dane GUS Warszawa za lata 2007–2010) widać, że branżami o naj- większej liczbie wypadków są budownictwo i przetwórstwo przemysłowe. Liczba poszkodowanych utrzymuje się w ostatnich latach na podobnym poziomie i wg danych GUS wygląda następująco: 1. Wypadki przy pracy w 2010 roku: • 94 207 poszkodowanych ogółem, • 625 wypadków ciężkich, • 444 wypadki śmiertelne. 2. Wypadki przy pracy w 2011 roku: • 97 223 poszkodowanych ogółem, • 683 wypadki ciężkie, • 404 wypadki śmiertelne. 3. 2. Wypadki przy pracy w 2012 roku: • 91 000 poszkodowanych ogółem, • 602 wypadki ciężkie, • 348 wypadki śmiertelne. Pełny raport GUS Wypadki przy prac Przykłady zainstaniałych wypadków Okoliczności Najważniejsze przyczyny Wypadek przy remoncie 1. Spawacz-brygadzista 2. Wypadek śmiertelny 3. Upadek z wysokości W czasie wymiany wału napędowego na baterii koksowniczej pieca wsadowniczego „puścił” prowizoryczny spaw przy uchwycie upadł bezwładnie na ziemię miażdżąc rusztowanie, na którym stał brygadzista. Uderzony mężczyzna spadł na betonowe podłoże, ponosząc śmierć na miejscu. nieodpowiednia wytrzymałość materiału rozgrzanego w czasie spawania dodatkowego uchwytu, brak instrukcji dotyczącej technologii napraw wsadnicy, dopuszczenie do pracy wału z dospawanym uchwytem bez wymaganych kontroli – brygadzista sam podjął decyzję o sposobie montażu ucha pomocniczego, niedostateczne przygotowanie zawodowe pracownika wykonującego spawanie ucha pomocniczego, brak dodatkowego zabezpieczenia wału przed upadkiem w sytuacji, gdy w strefie niebezpiecznej pracowali ludzie, nieprawidłowe zachowanie brygadzisty spowodowane lekceważeniem zagrożenia (brawura, ryzykanctwo), nieprawidłowe zachowanie pracownika spowodowane niewłaściwym tempem pracy – poszkodowany, pełniąc funkcję brygadzisty, spieszył się z zakończeniem remontu, ponieważ chciał jak najszybciej wrócić do domu (jak ustalono podczas kontroli, w domu poszkodowanego odbywała się uroczystość jubileuszowa córki). Przecięcie blachą 1. Prostowacz 2. Wypadek śmiertelny 3. Przecięcie przez blachę o grubości 8 Operatorzy uruchomili maszynę i przepuścili pierwszą blachę o dł. 1860 mm przez walce. W tym czasie jeden mężczyzna stał przy wejściu blach do gardzieli (poszkodowany), a drugi przy wyjściu po przeciwnej stronie. Ze względu na wysokość maszyny nie mieli ze sobą kontaktu wzrokowego. Operator usłyszał krótki krzyk kolegi i zobaczył wychodzącą ukośnie z gardzieli prostowarki drugą z prostowanych blach. Operator natychmiast wyłączył maszynę i udał się do miejsca pracy kolegi, który leżał na wznak w kałuży krwi. niedostosowanie maszyny do minimalnych wymagań bezpieczeństwa, określonych przez producenta w Dokumentacji Techniczno-Ruchowej (DTR), demontaż linki bezpieczeństwa przez operatorów (prostowaczy) na czas prostowania blach na maszynie, nieprawidłowo zorganizowane stanowisko pracy przy prostowarce od strony podawania, nieprawidłowa i niezgodna z DTR organizacja prac prostowania na prostowarce, nieprawidłowe zachowanie poszkodowanego – lekceważenie zagrożenia przejawiające się wykonywaniem pracy mimo zdemontowania linki bezpieczeństwa od strony podawania, podawaniem długiej blachy pod dużym skosem podczas biegu walców prostowarki, zbyt bliskim składowaniem europalety ze stosem blach od gardzieli prostowarki, niezgodny z wymaganiami producenta stan techniczny maszyny, niezapoznanie poszkodowanego oraz jego współ pracownika z obowiązującą instrukcją bezpiecznej obsługi prostowarki. Śmiertelnie porażony 1. Robotnik mostowy 2. Wypadek śmiertelny 3. Porażenie prądem elektrycznym Poszkodowany w dniu wypadku zajmował się przygotowaniem rusztowania podwieszonego, przymocowanego do przęsła wiaduktu. Prace wykonywał na pomoście, który stanowiła drewniana deska, umieszczona na dwuteownikach nad czynną siecią trakcyjną o napięciu 3000 V. Poszkodowany na skutek osunięcia nogi dotknął, najpraw- dopodobniej podudziem, linki nośnej przewodu jezdnego sieci trakcyjnej. Równocześnie, trzymając się jedną ręką pręta zbrojeniowego mostownicy zamknął obwód, umożliwiając przepływ prądu. Na skutek tego wypadku poszkodowany poniósł śmierć. 1. Techniczne: brak właściwego rozwiązania technicznego zabezpieczającego przed porażeniem elektrycznym z sieci trakcyjnej, niewłaściwe środki ochrony zbiorowej, tj. brak szczelnego wyłożenia tymczasowego pomostu roboczego oraz desek krawężnikowych, zastosowanie niebezpiecznego procesu pracy. 2. Organizacyjne: niewłaściwa ogólna organizacja pracy, brak instrukcji bezpiecznego wykonywania robót budowlanych, brak stanowiskowej instrukcji bezpieczeństwa i higieny pracy, określającej zasady organizacji pracy przy sieci jezdnej w strefie prac pod napięciem, brak szczegółowych instrukcji techniczno-ruchowych, określających wymagania bezpieczeństwa i higieny pracy dla poszczególnych stanowisk, w tym stanowiska robotnika mostowego. 3. Ludzkie: stan psychofizyczny pracowników niezapewniający bezpiecznego wykonywania pracy spowodowany zdenerwowaniem oraz innymi przyczynami, wynikającymi z zagrożenia niewykonania zadania w ustalonym wcześniej terminie, nieprawidłowe zachowanie się pracowników spowodowane: brakiem świadomości istniejącego zagrożenia, nieznajomością przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, lekceważeniem zagrożenia itp. Kosz roboczy 1. Wypadek zbiorowy (2 osoby) 2. Wypadek śmiertelny (1 osoba) 3. Upadek z wysokości Przy prowadzonych robotach na wysokości nastąpiło uszkodzenie mechanizmu układu prostowodzenia pomostu roboczego, odpowiedzialnego za utrzymanie kosza w pozycji poziomej, co spowodowało utratę jego stabilności i obrót o 180°. W konsekwencji zmiany położenia kosza roboczego wypadły z niego dwie osoby – pracownicy dwóch różnych, współpracujących ze sobą firm. Jeden z poszkodowanych doznał ciężkiego uszkodzenia ciała, drugi poniósł śmierć na miejscu. niewłaściwy stan techniczny urządzenia zabezpieczającego, niepełna identyfikacja zagrożeń w ocenie ryzyka zawodowego w szczególności przy użytkowaniu „starych” maszyn, brak skutecznego nadzoru przy wykonywaniu prac szczególnie niebezpiecznych, niewyznaczenie koordynatora ds. bhp przez głównego wykonawcę inwestycji w miejscu prac realizowanych przez pracowników z trzech różnych podmiotów gospodarczych, stosowanie niewłaściwych środków ochrony indywidualnej (dotyczy to głównie hełmów ochronnych bez pasów podbródkowych, zabezpieczających przed zsu nięciem się z głowy osób pracujących na wysokości). Krew na śniegu 1. Pracownik gospodarczy 2. Wypadek ciężki 3. Obcięcie palców elementem wirującym Pracownik użył do odśnieżania drogi wewnętrznej szkoły odśnieżarki spalinowej. Chwilę po rozpoczęciu pracy stwierdził, że nagromadzony śnieg zabloko wał kanał wyrzutnika. Nie wyłączając silnika i trzymając lewą ręką wciśnięty włącznik ruchu roboczego narzędzi roboczych urządzenia (zgarniacza i wirnika łopatkowego) poszkodowany prawą rękę włożył do kanału wyrzutnika odśnieżarki, by wybrać znajdujący się tam śnieg. W pewnym momencie, gdy ręka sięgnęła strefy roboczej wirnika łopatkowego dostarczającego śnieg do wyrzutnika, doszło do ucięcia trzech palców i zranienia czwartego. niewłaściwe zachowanie pracownika polegające na oczyszczaniu kanału wyrzutnika śniegu przy włączo nym silniku odśnieżarki oraz uruchomionym ruchu obrotowym wirnika łopatkowego dostarczającego śnieg do kanału wyrzutnika, niewłaściwa konstrukcja odśnieżarki umożliwiająca sięgnięcie do strefy roboczej obracającego się wirnika łopatkowego dostarczającego śnieg do kanału wyrzutnika śniegu przy jednoczesnym użyciu włącznika uruchamiającego ten ruch, brak opracowanej przez pracodawcę instrukcji bezpieczeństwa pracy przy obsłudze odśnieżarki spalinowej, brak właściwego szkolenia stanowiskowego bhp pracownika w zakresie obsługi odśnieżarki, brak przeprowadzonej oceny ryzyka zawodowego w zakresie eksploatacji odśnieżarki. Wypadek zbiorowy 1. Wypadek zbiorowy (4 osoby) 2. Wypadek śmiertelny (3 osoby) 3. Upadek z wysokości, przygniecenie elementem żelbetowym Pracownicy, zajmujący się odspajaniem kolejnych elementów daszku, wykonywali pracę w zespołach dwuosobowych, zmieniając się co pewien czas. W trakcie kucia poszkodowany miał założone szelki bezpie- czeństwa, do których przypięta była linka bezpieczeństwa, przymocowana do podmurówki na dachu budynku. Tuż przed wypadkiem współpracownik poszkodowanego zauważył, że linka ta jest zbyt luźna, a poszkodowany znajduje się przy samej krawędzi daszku. Żelbetowy daszek oderwał się i runął w dół, pociągając za sobą stojącego na nim robotnika. Drugi członek ekipy próbował utrzymać linkę bezpieczeństwa, ale ciężar okazał się zbyt duży. W tym samym czasie pracujący na dole bracia postanowili przesunąć nieco odzyskiwane drewniane elementy, aby przygotować je właściwie do transportu. W chwili upadku betonowego elementu przenosili jedną z krokwi. przyjęcie niewłaściwej (niebezpiecznej) technologii rozbiórki elementów żelbetowych, brak opracowania instrukcji bezpiecznego demontażu/rozbiórki elementów żelbetowych nad balkonami, brak koordynacji prac prowadzonych na budowie oraz brak wyznaczenia i wygrodzenia strefy niebezpiecznej; w czasie prac rozbiórkowych na wysokości, pod rozbieranymi elementami, bezpośrednio w niewygrodzonej strefie niebezpiecznej, wykonywali pracę inni robotnicy, niewłaściwe zabezpieczenie przed upadkiem z wysokości poszkodowanego pracownika, który zajmował się kuciem daszka; pracownik upadł wraz z odkutym elementem, brak skutecznego nadzoru nad pracownikami i tolerowanie odstępstw od przepisów i zasad bhp przez osoby sprawujące ten nadzór nad pracownikami, brak znajomości zagrożeń i doświadczenia zawodowego, powierzenie samodzielnej pracy poszkodowanym przez osoby kierujące pracownikami było rażąco nieodpowiedzialne. Źródło: Pracodawca i kierownik. Materiały dydaktyczne do szkolenia okresowego z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy
Celem powypadkowego postępowania powinno być ustalenie jego okoliczności oraz przyczyn. Możliwe jest, że powodem było niedbalstwo czy umyślne działanie pracowników, nie należy jednak z góry o tym przesądzać – o tym wnioskować możemy dopiero na końcu po przeanalizowaniu wszystkich faktów i dowodów związanych z wypadkiem.
Na podstawie art. 118 ust. 14 ustawy z dnia 9 kwietnia 2010 r. o Służbie Więziennej (Dz. U. Nr 79, poz. 523) zarządza się, co następuje: Rozdział 1 Przepisy ogólne § 1. Rozporządzenie określa: 1) szczegółowy tryb ustalania okoliczności i przyczyn wypadków pozostających w związku z pełnieniem służby i chorób powstałych w związku ze szczególnymi właściwościami lub warunkami służby w Służbie Więziennej; 2) przełożonych właściwych do ustalania okoliczności i przyczyn wypadków; 3) szczegółowe obowiązki przełożonego i funkcjonariusza, który uległ wypadkowi; 4) sposób powoływania, skład i tryb postępowania, a także właściwość komisji powypadkowych; 5) tryb zgłaszania i rozpatrywania zastrzeżeń do ustaleń komisji powypadkowej oraz zatwierdzania tych ustaleń; 6) wzory rejestru wypadków, protokołu powypadkowego oraz innych dokumentów sporządzanych w toku postępowania; 7) sposób postępowania w przypadku podejrzenia choroby pozostającej w związku z pełnieniem służby, wzory dokumentów stosowanych w postępowaniu oraz podmioty właściwe w tych sprawach; 8) sposób dokumentowania chorób pozostających w związku z pełnieniem służby i ich skutków oraz prowadzenia ich rejestru. § jednostki organizacyjnej Służby Więziennej jest Dyrektor Generalny Służby Więziennej, zwany dalej „Dyrektorem Generalnym”, dyrektor okręgowy, Komendant Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej, dyrektor zakładu karnego i aresztu śledczego oraz komendant ośrodka szkolenia Służby Więziennej i komendant ośrodka doskonalenia kadr Służby Więziennej, zwany dalej „kierownikiem”. § właściwymi do ustalania okoliczności i przyczyn wypadków oraz właściwymi do skierowania do komisji lekarskiej są: 1) dyrektor zakładu karnego i aresztu śledczego. Komendant Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej, komendant ośrodka szkolenia Służby Więziennej i komendant ośrodka doskonalenia kadr Służby Więziennej – w odniesieniu do swoich zastępców i funkcjonariuszy pełniących służbę w tych jednostkach organizacyjnych; 2) dyrektor okręgowy – na terenie jego działania – w odniesieniu do zastępcy dyrektora okręgowego, dyrektora zakładu karnego i aresztu śledczego oraz komendanta ośrodka doskonalenia kadr Służby Więziennej i funkcjonariuszy pełniących służbę w okręgowym inspektoracie Służby Więziennej; 3) Dyrektor Generalny – w odniesieniu do zastępcy Dyrektora Generalnego, dyrektorów okręgowych. Komendanta Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej, komendanta ośrodka szkolenia Służby Więziennej oraz komendanta ośrodka doskonalenia kadr Służby Więziennej bezpośrednio mu podległego i funkcjonariuszy pełniących służbę w Centralnym Zarządzie Służby Więziennej; 4) Minister Sprawiedliwości – w odniesieniu do Dyrektora Generalnego. Rozdział 2 Ustalanie okoliczności i przyczyn wypadków pozostających w związku z pełnieniem służby § 4. 1. Postępowanie w sprawie ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku toczy się na wniosek albo z urzędu. 2. W razie niemożności złożenia przez funkcjonariusza, który uległ wypadkowi, zwanego dalej „poszkodowanym”, pisemnego powiadomienia o wypadku kierownik niezwłocznie po wiadomości o wypadku wszczyna z urzędu postępowanie w sprawie ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku. § czasu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku kierownik podejmuje następujące działania: 1) zabezpiecza miejsce wypadku przed ewentualnymi dalszymi następstwami zdarzenia; 2) podejmuje działania eliminujące lub ograniczające zagrożenie, w wyniku którego funkcjonariusz uległ wypadkowi; 3) udziela niezwłocznie pomocy poszkodowanym lub osobom, którym zagraża niebezpieczeństwo. § W celu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku kierownik powołuje komisję powypadkową, zwaną dalej „komisją”, spośród funkcjonariuszy i pracowników jednostki organizacyjnej Służby Więziennej, zwanej dalej „jednostką organizacyjną”, w której poszkodowany pełni służbę na stałe. 2. Kierownik jest obowiązany do udostępnienia informacji i materiałów niezbędnych do ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku oraz udzielania wszechstronnej pomocy komisji. 3. W skład komisji wchodzą: 1) funkcjonariusz Służby Więziennej, zwany dalej „funkcjonariuszem”, lub pracownik, któremu powierzono wykonywanie zadań z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy; 2) społeczny inspektor pracy lub przedstawiciel funkcjonariuszy i pracowników, posiadający aktualne zaświadczenie o ukończeniu szkolenia w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, zgodnie z przepisami dotyczącymi szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. 4. W skład komisji nie mogą wchodzić osoby zainteresowane wynikiem działania komisji, zwłaszcza gdy może mieć to wpływ na ich odpowiedzialność, oraz osoby będące świadkami wypadku. § Do zadań komisji należy ustalenie czasu, miejsca oraz okoliczności i przyczyn wypadku, a w szczególności: 1) dokonanie oględzin miejsca wypadku, stanu technicznego maszyn i innych urządzeń, stanu urządzeń ochronnych oraz zbadanie warunków pełnienia służby, a także innych okoliczności, które mogły mieć wpływ na powstanie wypadku lub mają z nim związek; 2) wysłuchanie wyjaśnień złożonych przez poszkodowanego, jeżeli stan jego zdrowia na to pozwala; 3) odebranie informacji, które mogą mieć znaczenie dla ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku, uzyskanych od świadków wypadku oraz innych osób; 4) zapoznanie się z przekazaną przez poszkodowanego, na potrzeby prowadzonego postępowania powypadkowego, dokumentacją medyczną; 5) zbieranie innych dowodów dotyczących wypadku, uznanych za niezbędne, a w szczególności sporządzanie szkicu lub wykonywanie fotografii miejsc wypadku, zasięganie opinii lekarza oraz w razie potrzeby opinii innych specjalistów lub biegłych, w zakresie niezbędnym do oceny rodzaju i skutków wypadku; 6) ustalanie związku wypadku z pełnieniem służby przez poszkodowanego. 2. Komisja wykorzystuje materiały udostępnione przez organy prowadzące postępowanie karne lub inne postępowanie. 3. Jeżeli wydanie opinii lekarza lub biegłego, o której mowa w ust. 1 pkt 5, wymaga przeprowadzenia badania poszkodowanego, a ten odmawia poddania się temu badaniu lub w inny sposób utrudnia jego przeprowadzenie, lekarz lub biegły ograniczają swoje czynności do możliwych w tej sytuacji, dokonując odpowiedniej adnotacji w opinii. 4. Po dokonaniu czynności, o których mowa w ust. 1, komisja sporządza: 1) protokół wyjaśnień złożonych przez poszkodowanego, którego wzór stanowi załącznik nr 1 do rozporządzenia; 2) protokół informacji uzyskanych od świadka, którego wzór stanowi załącznik nr 2 do rozporządzenia. § Ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku, któremu uległ poszkodowany w czasie wykonywania obowiązków służbowych poza stałym miejscem pełnienia służby, dokonuje komisja jednostki organizacyjnej, w której poszkodowany pełni służbę na stałe. 2. Na wniosek przełożonego, o którym mowa w § 3 pkt 1–4, kierownik jednostki, w której miał miejsce wypadek, ustala okoliczności i przyczyny wypadku, a zgromadzoną w toku postępowania dokumentację przesyła przełożonemu właściwemu do ustalania okoliczności i przyczyn wypadków w celu zatwierdzenia w trybie określonym w § 16. § Po ustaleniu okoliczności i przyczyn wypadku komisja, nie później niż w ciągu 14 dni od dnia uzyskania zawiadomienia o wypadku, sporządza protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku, zwany dalej „protokołem powypadkowym”. 2. Dane dotyczące obrażeń ciała doznanych przez poszkodowanego wpisuje się do protokołu powypadkowego na podstawie dokumentacji medycznej. 3. W przypadku gdy postępowanie powypadkowe nie może być zakończone w terminie określonym w ust. 1, przyczyny opóźnienia podaje się w treści protokołu powypadkowego. 4. Komisja sporządza protokół powypadkowy w czterech jednobrzmiących egzemplarzach. 5. Wzór protokołu powypadkowego stanowi załącznik nr 3 do rozporządzenia. § w sprawie wypadku, któremu uległ poszkodowany, są prowadzone postępowanie karne lub inne postępowanie, a wynik postępowania może mieć wpływ na uprawnienia poszkodowanego lub członka jego rodziny do odszkodowania, kierownik, który powołał komisję, może przedłużyć czas prowadzenia postępowania powypadkowego lub zawiesić to postępowanie do chwili zakończenia właściwego postępowania prowadzonego przez organy. § W razie ustalenia, że wyłączną przyczyną wypadku było umyślne lub rażąco niedbałe działanie albo zaniechanie poszkodowanego, naruszające obowiązujące przepisy lub rozkazy, należy to szczegółowo uzasadnić oraz wskazać: 1) przepis lub rozkaz, które zostały przez poszkodowanego naruszone; 2) czy i w jaki sposób przełożeni poszkodowanego zapewnili warunki odpowiadające tym przepisom i czy sprawowali właściwy nadzór nad ich przestrzeganiem, a także czy poszkodowany był przeszkolony w zakresie znajomości tych przepisów; 3) czy poszkodowany posiadał umiejętności niezbędne do wykonywania czynności związanych z wypadkiem. 2. W razie ustalenia, że przyczyną wypadku było zachowanie poszkodowanego spowodowane użyciem alkoholu lub środka odurzającego albo uraz lub śmierć poszkodowanego zostały spowodowane przez niego z winy umyślnej, należy to szczegółowo uzasadnić. 3. Stwierdzenie w protokole powypadkowym, że wypadek nie jest wypadkiem w związku z pełnieniem służby albo że zachodzą okoliczności, które mogą mieć wpływ na prawo poszkodowanego lub członków jego rodziny uprawnionych do świadczeń przysługujących z tytułu wypadku, wymaga wydania szczegółowego uzasadnienia i wskazania dowodów stanowiących podstawę takiego stwierdzenia. § Członek komisji ma prawo złożyć do protokołu powypadkowego zdanie odrębne wraz z uzasadnieniem własnego stanowiska. 2. W przypadku rozbieżności stanowisk członków komisji co do okoliczności lub przyczyn wypadku o treści protokołu powypadkowego decyduje kierownik. § Jeżeli w związku z wypadkiem poszkodowany poniósł szkodę wskutek utraty, całkowitego zniszczenia lub uszkodzenia przedmiotów osobistego użytku albo przedmiotów służących do wykonywania obowiązków służbowych, z wyjątkiem pojazdów samochodowych oraz wartości pieniężnych, komisja ustala i wpisuje do protokołu powypadkowego: 1) jakie przedmioty zostały przez poszkodowanego utracone, czy też uległy zniszczeniu lub uszkodzeniu i w jakim stopniu; 2) stan (stopień zużycia) i przybliżoną wartość tych przedmiotów przed wypadkiem; 3) w jakich okolicznościach te przedmioty zostały utracone lub zniszczone. 2. Poszkodowany jest obowiązany okazać komisji uszkodzone przedmioty osobistego użytku w celu ustalenia stopnia ich zużycia i uszkodzenia oraz przedstawić inne dowody będące w jego posiadaniu, umożliwiające ustalenie rozmiaru poniesionej szkody. 3. Do protokołu powypadkowego załącza się opinię rzeczoznawcy, jeżeli jej zasięgnięcie było niezbędne do oceny stopnia zniszczenia lub uszkodzenia przedmiotów osobistego użytku lub z uwagi na okoliczności towarzyszące powstaniu szkody. § Poszkodowany lub członkowie jego rodziny mają prawo zgłaszania uwag i zastrzeżeń do ustaleń zawartych w protokole powypadkowym w terminie 7 dni od dnia zapoznania się z materiałami i treścią protokołu powypadkowego, o czym komisja jest obowiązana ich pouczyć. 2. Osoby, o których mowa w ust. 1, mają prawo do wglądu w akta sprawy na każdym etapie postępowania oraz do sporządzania z nich notatek i odpisów. § protokołu powypadkowego dołącza się całość materiałów zebranych w toku postępowania powypadkowego, w szczególności wyjaśnienia złożone przez poszkodowanego, informacje uzyskane od świadków wypadku, pisemne opinie lekarzy, specjalistów, biegłych, szkice lub fotografie miejsc wypadku oraz inne dokumenty wskazujące okoliczności i przyczyny wypadku, a także zdanie odrębne złożone przez członka komisji oraz uwagi i zastrzeżenia, jeżeli zostały złożone przez poszkodowanego lub członków jego rodziny. § Protokół powypadkowy wraz z całością dokumentacji komisja przedstawia niezwłocznie kierownikowi, który zatwierdza protokół nie później niż w terminie 7 dni od dnia sporządzenia. 2. Kierownik zwraca niezatwierdzony protokół powypadkowy w celu wyjaśnienia i uzupełnienia go przez komisję, jeżeli: 1) uzna, że okoliczności i przyczyny wypadku nie zostały dostatecznie wyjaśnione; 2) do treści protokołu powypadkowego zostały zgłoszone zastrzeżenia przez poszkodowanego lub członków jego rodziny; 3) protokół powypadkowy nie odpowiada warunkom określonym w rozporządzeniu. 3. W przypadkach, o których mowa w ust. 2, komisja sporządza, nie później niż w ciągu 7 dni od dnia otrzymania niezatwierdzonego protokołu powypadkowego, nowy protokół powypadkowy, który następnie przedstawia kierownikowi do zatwierdzenia w terminie określonym w ust. 1. Poprzedni protokół powypadkowy dołącza się do materiałów postępowania powypadkowego. § Zatwierdzony protokół powypadkowy przekazuje się po jednym egzemplarzu: 1) poszkodowanemu, a jeżeli poszkodowany poniósł śmierć w wypadku – członkowi jego rodziny, za pisemnym potwierdzeniem odbioru; 2) właściwej komisji lekarskiej podległej ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych i administracji; 3) kierownikowi poszkodowanego; 4) właściwej komórce kadrowej. 2. Jeżeli w protokole są zawarte dane stanowiące tajemnicę państwową lub służbową, poszkodowanemu lub osobie uprawnionej doręcza się wyciąg z protokołu z pominięciem tych danych. § protokołu powypadkowego dotyczącego wypadku ze skutkiem śmiertelnym, wypadku ciężkiego lub wypadku zbiorowego, przekazuje się niezwłocznie po zatwierdzeniu przez kierownika do Dyrektora Generalnego oraz do dyrektora okręgowego, na którego terenie działania funkcjonariusz pełni lub pełnił służbę. § Kierownik jest obowiązany prowadzić rejestr wypadków pozostających w związku z pełnieniem służby, którego wzór stanowi załącznik nr 4 do rozporządzenia. 2. Kierownik jest obowiązany przechowywać protokół powypadkowy wraz z pozostałą dokumentacją powypadkową przez 10 lat od dnia wypadku. Rozdział 3 Ustalanie okoliczności i przyczyny chorób powstałych w związku ze szczególnymi właściwościami lub warunkami służby § 20. 1. Podejrzenie związku choroby ze służbą zgłasza kierownikowi lekarz medycyny pracy Służby Więziennej. 2. Podejrzenie związku choroby ze służbą mogą zgłosić kierownikowi: 1) funkcjonariusz oraz funkcjonariusz, którego stosunek służbowy ustał; 2) bezpośredni przełożony funkcjonariusza. 3. Zgłoszenie, o którym mowa w ust. 2, następuje za pośrednictwem lekarza służby medycyny pracy na druku, którego wzór stanowi załącznik nr 5 do rozporządzenia. § Po przeprowadzeniu badania lekarz medycyny pracy wydaje funkcjonariuszowi lub funkcjonariuszowi, którego stosunek służbowy ustał, zaświadczenie zawierające informację o konieczności skierowania na komisję lekarską podległą ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych w celu rozpoznania i stwierdzenia związku poszczególnych chorób ze służbą lub braku podstaw do takiego rozpoznania i stwierdzenia. 2. Wzór zaświadczenia, o którym mowa w ust. 1, stanowi załącznik nr 6 do rozporządzenia. § Skierowanie na komisję lekarską funkcjonariuszowi wystawia przełożony, o którym mowa w § 3 pkt 1-4. 2. Skierowanie na komisję lekarską funkcjonariusza, którego stosunek służbowy ustał, wystawia kierownik jednostki, w której funkcjonariusz pełnił służbę przed ustaniem stosunku służbowego. 3. Skierowanie na komisję lekarską funkcjonariusza, którego stosunek służbowy ustał, a jednostka organizacyjna, w której pełnił służbę przed ustaniem stosunku służbowego, została zlikwidowana, wystawia kierownik nadrzędnej jednostki organizacyjnej nad tą, w której funkcjonariusz pełnił służbę przed ustaniem stosunku służbowego. § orzeczniczymi właściwymi do wydania orzeczenia o rozpoznaniu i stwierdzeniu związku poszczególnych chorób ze służbą lub braku podstaw do rozpoznania i stwierdzenia związku chorób ze służbą, zwanego dalej „orzeczeniem”, są komisje lekarskie podległe ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych. § Orzeczenie, o którym mowa w § 23, otrzymuje na podstawie odrębnych przepisów przełożony, o którym mowa w § 3 pkt 1–4. 2. Kierownik przesyła kopię orzeczenia do właściwej jednostki służby medycyny pracy Służby Więziennej. § jednostka służby medycyny pracy Służby Więziennej prowadzi rejestr podejrzeń, rozpoznań i stwierdzeń związku poszczególnych chorób ze służbą, którego wzór stanowi załącznik nr 7 do rozporządzenia. § jednostka służby medycyny pracy Służby Więziennej przesyła informację o podejrzeniu, rozpoznaniu i stwierdzeniu związku poszczególnych chorób ze służbą do Dyrektora Generalnego, sporządzoną według wzoru stanowiącego załącznik nr 8 do rozporządzenia. Rozdział 4 Przepisy przejściowe i końcowe § 27. Do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się dotychczasowe przepisy. § wchodzi w życie z dniem 13 sierpnia 2010 r. Minister Sprawiedliwości: K. Kwiatkowski Załącznik 1. [PROTOKÓŁ WYJAŚNIEŃ ZŁOŻONYCH PRZEZ POSZKODOWANEGO] Załączniki do rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 26 lipca 2010 r. (poz. 978) Załącznik nr 1 PROTOKÓŁ WYJAŚNIEŃ ZŁOŻONYCH PRZEZ POSZKODOWANEGO Załącznik 2. [PROTOKÓŁ INFORMACJI UZYSKANYCH OD ŚWIADKA] Załącznik nr 2 PROTOKÓŁ INFORMACJI UZYSKANYCH OD ŚWIADKA Załącznik 3. [PROTOKÓŁ POWYPADKOWY] Załącznik nr 3 PROTOKÓŁ POWYPADKOWY Załącznik 4. [REJESTR WYPADKÓW POZOSTAJĄCYCH W ZWIĄZKU Z PEŁNIENIEM SŁUŻBY] Załącznik nr 4 REJESTR WYPADKÓW POZOSTAJĄCYCH W ZWIĄZKU Z PEŁNIENIEM SŁUŻBY Załącznik 5. [Zgłoszenie podejrzenia związku choroby ze służbą] Załącznik nr 5 Zgłoszenie podejrzenia związku choroby ze służbą Załącznik 6. [ZAŚWIADCZENIE LEKARSKIE] Załącznik nr 6 ZAŚWIADCZENIE LEKARSKIE Załącznik 7. [Rejestr podejrzeń, rozpoznań i stwierdzeń związku poszczególnych chorób ze służbą] Załącznik nr 7 Rejestr podejrzeń, rozpoznań i stwierdzeń związku poszczególnych chorób ze służbą Załącznik 8. [Informacja o podejrzeniu, rozpoznaniu i stwierdzeniu związku poszczególnych chorób ze służbą] Załącznik nr 8 Informacja o podejrzeniu, rozpoznaniu i stwierdzeniu związku poszczególnych chorób ze służbą
Za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą. Elementy te muszą wystąpić łącznie. Oznacza to, że jeśli zabraknie chociaż jednego z nich, dane zdarzenie nie będzie mogło zostać uznane za wypadek przy pracy. Pierwszą
Mimo wielu działań technicznych, organizacyjnych i szkoleniowych zagrożenia związane z ręcznymi pracami transportowymi należą wciąż do głównych przyczyn wypadków. Ich analiza pokazuje, że przyczyny ich zaistnienia leżą nie tylko po stronie pracodawców, osób kierujących pracownikami, ale w dużej mierze po stronie samych pracowników. Zatem wskażmy kierownikom i pracownikom, gdzie najczęściej występują problemy i dajmy wskazówki jak im przeciwdziałać. Korzyści W tym tekście znajdziesz: Najczęstsze przyczyny nieprawidłowości w zakresie transportu ręcznego, które ułatwią Ci identyfikację zagrożeń przy wykonywaniu tego rodzaju pracy. Informacje na temat zasad bhp obowiązujących przy ręcznych pracach transportowych Wskazówki, jakie możesz przekazać pracownikom wykonującym ręczne prace transportowe Najpierw zidentyfikujmy przyczyny nieprawidłowości przy ręcznych pracach transportowych Aby uniknąć wypadków i zachorowań związanych z ręcznym transportem musimy przede wszystkim wskazać pracownikom i kierownikom sprawującym nadzór nad ręcznym przemieszczaniem ładunków najczęstsze przyczyny nieprawidłowości mających miejsce przy tego rodzaju pracach. Najczęściej spotykane przyczyny nieprawidłowości przy podnoszeniu i przenoszeniu ładunków leżące po stronie pracowników to: nieznajomość instrukcji i zapisów z karty oceny ryzyka zawodowego, niesprawdzanie masy przedmiotu, jego środka ciężkości czy stanu opakowania, ustawianie się podczas unoszenia przedmiotu na niestabilnym podłożu (np. luźne deski, grząski czy śliski grunt), podnoszenie ciężkich przedmiotów na znaczną wysokość (nawet ponad wysokość głowy) – nieużywanie pośrednich podpór czy podestów, ustawianie ładunków na niestabilnym podłożu, samowolne podnoszenie i przenoszenie ponadnormatywnych ciężarów, np. w celu skrócenia czasu pracy, przenoszenie ładunków „na skróty” zamiast wyznaczonymi trasami transportu (skrócenia czasu pracy), podnoszeniu ładunków przy jednoczesnym unoszeniu i skręcie tułowia, albo przy znacznym pochyleniu tułowia (bez uginania kolan) – ponoć dla przyspieszenia prac, przenoszenie czy ustawianie ładunków trzymanych w znacznej odległości od tułowia, nieużywanie dostępnego sprzętu pomocniczego, nieużywanie dostępnych środków ochrony indywidualnej, bałagan w miejscu wykonywania prac transportowych, lekceważenie zagrożeń: rutyna, brawura, złe nawyki, a nawet zawody, kto szybciej i więcej przeniesie, nieprzyznawanie się do schorzenia ograniczającego możliwość wykonywania czynności podnoszenia i przenoszenia ładunków (np. choroby układu mięśniowo-szkieletowego, wady kręgosłupa, choroby układu krążenia, przepuklina, padaczka) – spowodowane obawą przed utratą pracy. Następnie przypomnijmy zasady i technikę bezpiecznego podnoszenia i przenoszenia ładunków Znając już najczęstsze przyczyny nieprawidłowości związanych z ręcznym transportem zwróćmy uwagę na podstawowe Podnoszenie ciężaru jest to jego przemieszczenie z poziomu niższego na poziom wyższy. Związane jest z reguły z jego równoczesnym przemieszczeniem w poziomie. Dźwiganie ciężaru polega na jego podniesieniu z jednoczesnym przemieszczeniem tego ciężaru na odległość maksymalnie do 2 m (czyli w obrębie stanowiska pracy). Dźwiganie ciężaru na odległość większą od 2 m traktuje się tak, jak dwie odrębne czynności: podnoszenie, przenoszenie ciężaru, Przed rozpoczęciem czynności pracownik powinien: znać trasę przeniesienia przedmiotu, w tym znać występujące (albo mogące wystąpić) na niej niedogodności i zagrożenia (np. przewężenia, kolizja z poruszającym się pojazdem, ograniczona widoczność), skontrolować masę przedmiotu i jego środek ciężkości, sprawdzić stan uchwytów i opakowania, upewnić się, że ręce i przedmiot nie są śliskie, sprawdzić, czy pewnie uchwycił podnoszony, przenoszony przedmiot, wiedzieć, jak wysoko przedmiot podnieć i gdzie postawić – czy miejsce ustawienia jest stabilne. Technika podnoszenia ciężaru zalecana dla mężczyzn i kobiet Mężczyzna przy podnoszeniu ciężaru musi: stanąć tak, aby przedmiot znajdował się między stopami, ustawić stopy w sposób zapewniający jak największą stabilność ciała, czyli odległość między nimi powinna wynosić od 25 do 30 cm. Zbyt mały rozkrok obniża stabilność ciała, a zbyt duży powoduje nadmierne obciążenie mięśni brzucha, mieć jak najbliżej siebie środek ciężkości człowieka i przedmiotu, a osie pionowe i poziome człowieka i podnoszonego przedmiotu powinny jak najbardziej nakładać się na siebie, ugiąć kolana, a tułów utrzymywać możliwie najbardziej wyprostowany, podnosić przedmiot, wykorzystując siłę mięśni nóg i tułowia z wyprostowanymi i opuszczonymi ramionami, przyciągnąć ciężar możliwie najbliżej ciała. Kobieta przy podnoszeniu ciężaru musi: przyklęknąć na jedno kolano, tak żeby było ono jak najbliżej ładunku (nawet przylegało), przy czym stopa drugiej nogi powinna znajdować się w odległości ok. 30 cm od ładunku, uchwycić z obu stron ładunek w taki sposób, żeby nie wysunął się z rąk, podnosić ładunek przez prostowanie nóg, zachowując przez cały czas wyprostowane plecy (kręgosłup). Zasady postępowania przy podnoszeniu i przenoszeniu ciężaru Przy podnoszeniu i przenoszeniu ciężaru należy: podnosić ciężar w zakresie wysokości od dłoni do barków, unikać szybkiego tempa podnoszenia ciężaru, przenoszony ciężar trzymać tak blisko ciała, jak to jest tylko możliwe, pamiętać, aby odbywało się z lekko odchylonym do tyłu tułowiem, co zmniejsza obciążenie kręgosłupa w płaszczyźnie poprzecznej (przenoszenie przedmiotów o znacznej masie), stosować zasadę, że jeżeli wysokość podnoszenia wzrasta z 0,76 m do 1,76 m, to masa jego powinna być ograniczona o ok. 30% (przy podnoszeniu ładunku na wysokość), zmniejszyć dopuszczalną masę o ok. 23%, przy zmianie punktu podnoszeniu z poziomu bioder (ok. 0,76 m) na poziom wyższy (np. staw ramieniowy – ok. 1,5 m) lub niższy (np. staw kolanowy – ok. 0,5 m), mieć na uwadze, że przedmioty w łatwo odkształcalnych opakowaniach (torba) są wygodniejsze do przenoszenia niż przedmioty o sztywnych opakowaniach, pamiętać że przedmioty posiadające uchwyty są łatwiejsze i bezpieczniejsze do operowania nimi. Uchwyty nie mogą być zbyt wąskie – najlepiej, aby miały szerokość od 2,5 do 5,8 cm) i zbyt długie – zalecane ok. 11,5 cm, minimalizować wykonywanie takich ruchów tułowia jak pochylenia, skłony czy skręcenia (w czasie podnoszenia, przenoszenia, wstawiania ciężaru), unikać przenoszenia dużych przedmiotów, wykraczających poza zasięg rąk, oraz przedmiotów, które swymi gabarytami ograniczają pole widzenia niosącego, ciężar przenosić z wyprostowanymi i opuszczonymi ramionami. Dźwiganie przy rękach zgiętych w stawie łokciowym zwiększa dwukrotnie obciążenie zaangażowanych rąk, podczas przenoszenia przedmiotów o dużej masie wykorzystywać siłę bezwładności w końcowej fazie czynności, a w chwili ustawiania ładunku np. na stole pchnąć go kolanem i udem, pamiętać, by nigdy nie podkładać palców rąk czy całej dłoni pod ustawiany na płaszczyźnie przedmiot, zmniejszyć o połowę dopuszczalną masę przedmiotu, a gdy to jest niemożliwe, czynność wykonywać przez co najmniej dwie osoby (w razie konieczności podnoszenia i przenoszenia przedmiotu trzymanego w odległości większej niż 30 cm od tułowia). Pozycja przy dźwiganiu (rysunek dotyczy mężczyzn) Rys. 1. Prawidłowe pozycje przy podnoszeniu ładunku: a – sposób podnoszenia, b – osie człowieka i osie ładunku, c – ustawienie stóp Ważne Transport zespołowy powinien odbywać się pod nadzorem pracownika doświadczonego i fachowego po uprzednim doborze członków zespołu pod względem wieku, wzrostu i siły. Ręczne przemieszczanie i przetaczanie ładunków Podczas oburęcznego przemieszczania przedmiotów siła (jej składowa mierzona równolegle do podłoża) użyta przez pracownika niezbędna do zapoczątkowania ruchu przedmiotu nie może przekraczać wartości: 300 N – przy pchaniu, 250 N – przy ciągnięciu. Wartości sił używanych przez pracownika do poruszania elementów urządzeń służących do ręcznego przemieszczania przedmiotów (w szczególności dźwigni, korb, kół) nie mogą przekraczać: 250 N – w przypadku obsługi oburęcznej, 120 N – w przypadku obsługi jednoręcznej. Ręczne przetaczanie przedmiotów o kształtach okrągłych (w szczególności beczek, rur o dużych średnicach) jest dopuszczalne pod warunkiem zachowania wartości sił, jak podczas oburęcznego przemieszczania przedmiotów oraz przy spełnieniu następujących wymagań: masa ręcznie przetaczanych przedmiotów po terenie poziomym nie może przekraczać 300 kg na jednego pracownika, masa ręcznie wtaczanych przedmiotów na pochylnie przez jednego pracownika nie może przekraczać 50 kg. Przy zespołowym przenoszeniu przedmiotów również należy pamiętać o kilku zasadach Jeżeli podnoszenie, przenoszenie i ustawianie są wykonywane zespołowo, to przed rozpoczęciem czynności wszyscy członkowie zespołu powinni wiedzieć: na czym polegają ich zadania, dokąd mają przedmiot przenieść, gdzie będzie postawiony i jakie stosowane będą sygnały. Należy pamiętać, że przy wykonywaniu pracy zespołowo tylko jedna osoba kieruje zespołem. Ważne Przenoszenie przedmiotu po schodach czy pochylniach powoduje nierównomierny rozkład jego ciężaru – pracownik będący niżej jest bardziej obciążony. Jeżeli zespołowe przenoszenie przedmiotów odbywa się na ramionach pracowników, należy zapewnić, aby pracownicy ci: wkładali i opuszczali przenoszony przedmiot jednocześnie i na komendę, znajdowali się po jednej stronie przenoszonego przedmiotu, używali środków ochrony indywidualnej chroniących ramiona. Przekażmy pracownikom wykonującym ręczne prace transportowe dodatkowe wskazówki Skoro, jak zauważyliśmy już na wstępie, najczęściej do zaistnienia nieprawidłowości w zakresie transportu ręcznego przyczyniają się sami pracownicy proponuję przekazać im 9 złotych wskazówek, dzięki którym być może zmieni się ich podejście i postępowanie przy ręcznych pracach transportowych, co pozwoli uniknąć wypadków. Wykonując ręczne prace transportowe pracownik musi pamiętać, że: w każdej sytuacji, kiedy można uniknąć ręcznych prac transportowych, należy to zrobić, nawet gdyby trzeba było poczekać na sprzęt mechaniczny, do unoszenia ładunków należy używać sprzętu pomocniczego, nie wolno podnosić ładunku o nieznanej masie lub o nieznanym środku ciężkości, miejsce wykonywania ręcznych prac transportowych musi odpowiednio przygotować i uporządkować, w razie wątpliwości co do własnych umiejętności, siły czy stanu zdrowia nie ryzykował – swój problem powinien zgłosić przełożonemu, normy dźwigania podają wielkości maksymalne – bezpieczniej jest przenosić mniejsze ładunki, nawet przechodząc trasę kilkakrotnie, niż dźwigać z narażeniem zdrowia, nieprzestrzeganie przez człowieka zasad bezpiecznego podnoszenia i przenoszenia ładunków, czy to w pracy, czy poza pracą, może być przyczyną poważnych schorzeń układu mięśniowo-szkieletowego, nieprzestrzeganie przepisów oraz zasad bhp dotyczących ręcznych prac transportowych jest naruszeniem podstawowego obowiązku pracownika i skutkować może karą upomnienia, nagany, a nawet karą pieniężną, kręgosłup ma się tylko jeden – należy dbać o swoje zdrowie: nie narażać się niepotrzebnie, zgłaszać nieprawidłowości i zagrożenia, poddawać się badaniom lekarskim i stosować się do zaleceń lekarza, nie lekceważyć żadnych objawów chorobowych, wykazywać inicjatywę dla działań zmierzających do poprawy bezpieczeństwa i ograniczenia uciążliwości przy ręcznych pracach transportowych, w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia lub życia skorzystać z prawa powstrzymania się od pracy, informując o tym przełożonego (art. 210 § 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: z 2014 r., poz. 1502)). Autor: Lesław Zieliński były główny inżynier zarządzaniabezpieczeństwem pracy, rejestrowanyaudytor pomocniczy SZBP wg ISRS
Badanie przyczyn Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia pracodawca powinien ustalić okoliczności oraz przyczyny zaistniałego wypadku. Zadanie to należy do powoływanego przez pracodawcę zespołu powypadkowego. Warto zaznaczyć, że koszty związane z ustalaniem okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy ponosi pracodawca.

Badanie wypadków przy pracy to jedna z najtrudniejszych umiejętności w naszym zawodzie. To z kolei sprawia, że można popełnić wiele błędów. Przygotowałam dla Ciebie zestawienie 7 najczęściej popełnianych błędów w postępowaniach powypadkowych. 1. Szukanie winnych wypadku Pamiętaj o tym, że przy wypadkach przy pracy, naszym celem jest ustalenie okoliczności i przyczyn wypadku. Nie szukamy winnych! To potężny mit, w który wierzą nie tylko pracownicy, ale też pracodawcy i osoby kierujące pracownikami. Jeśli spotkasz się z takim przekonaniem, koniecznie je obal. Myślenie w taki sposób jest bardzie niebezpieczne. Wywołuje ono w pracownikach lęk przed ukaraniem, a to powoduje w konsekwencji ukrywanie wypadków, niezgłaszanie ich. A jak zapewne się domyślasz, trudno jest zapobiegać wypadkom, skoro nie są one zgłaszane, nie są badane i nie jesteśmy w stanie wychwycić co je powoduje i dlaczego. A dopiero to pozwala wpływać na zmniejszanie wypadkowości w zakładzie i budować wysoki poziom bezpieczeństwa. Oczywiście może tak być, że wypadek wydarzył się z czyjejś winy. Że do wypadku doszło na skutek rażącego niedbalstwa lub działania umyślnego. Ale tę kwestię ustala się na końcu. Najważniejsze jest ustalenie okoliczności i przyczyn zdarzenia. To jest podstawą do dalszych decyzji odnośnie ewentualnego karania winnych. Ta kolejność jest bardzo ważna. 2. Nieprawidłowy skład zespołu Skład zespołu powypadkowego to zawsze tylko 2 osoby. Jedna osoba reprezentuje stronę pracodawcy i jest nią pracownik służby BHP. Druga osoba reprezentuje stronę społeczną i jest nią albo społeczny inspektor pracy albo przedstawiciel pracowników. Nigdy zespół nie powinien mieć innego składu, niż te dwie osoby. Oczywiście zespół powypadkowy może korzystać z opinii rozmaitych specjalistów czy ekspertów. Te osoby wnoszą pewną wiedzę dla zespołu, pomagają zrozumieć członkom zespołu pewne mechanizmy lub fakty. Ale oni nie są członkami zespołu powypadkowego. Nawet przy szczególnych rodzajach wypadków, jakimi są wypadki ciężkie, zbiorowe i śmiertelne, zespół powypadkowy nadal pozostaje dwuosobowy. 3. Pobieżne badanie wypadków Trzeba zdawać sobie sprawę z jednej rzeczy: każde postępowanie powypadkowe jest inne. Owszem, mogą zdarzać się podobne wypadki, ale nigdy nie zdarzy Ci się takie samo postępowanie powypadkowe. Ta świadomość musi Ci towarzyszyć podczas badania wypadków. O ile możesz zaplanować poszczególne czynności, które masz do wykonania oraz ich kolejność, to nie możesz założyć jakie uzyskasz rezultaty. Niestety to nadal potężny błąd wielu zespołów powypadkowych. Zamiast wysilić się i przeprowadzić rzetelne i dokładne postępowanie powypadkowe, próbują z góry domyślić się jak doszło do zdarzenia. Są ślepi na pojawiające się wątki. Zamiast je badać, pomijają je albo udają, że o nich nie wiedzą. Nierzetelne i pobieżne badanie wypadków może mieć szereg konsekwencji. Od nieprawidłowej kwalifikacji wypadku, poprzez ustalenie błędnych jego przyczyn, a na kwestiach pozbawienia prawa do odszkodowania poszkodowanego lub jego rodziny skończywszy. 4. Nieprawidłowa kwalifikacja prawna wypadku Ten błąd jest wypadkową wielu innych błędów, a w szczególności pobieżnie prowadzonego postępowania powypadkowego. Jeżeli nie zbadasz porządnie wszystkich okoliczności wypadku, może tak się zdarzyć, że nieprawidłowo go zakwalifikujesz. Również nieznajomość niuansów definicji wypadku przy pracy może przyczynić się do powstania tego błędu. Wiem, że wielu Behapowcom wydaje się, że definicja wypadku przy pracy jest w miarę oczywista. Ale myślę, że każdy, kto przeprowadził już kilka postępowań powypadkowych, się ze mną zgodzi, że wcale tak nie jest. Czym może skończyć się nieprawidłowa kwalifikacja wypadku? Weźmy na przykład wypadek, w którym błędnie stwierdzono, że wyłączną przyczyną wypadku było złamanie przez poszkodowanego przepisów z zakresu ochrony życia i zdrowia spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. Poszkodowany pracownik traci prawo do odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy. Albo wypadek, w którym poszkodowany przekazuje zespołowi powypadkowemu nieprawdziwe informacje. Brak dokładnego zbadania okoliczności będzie tutaj prowadził do niezasadnego wypłacenia świadczenia z ZUSu. 5. Niezachowanie terminów Czas na przeprowadzenie postępowania powypadkowego wynosi 14 dni. Od razu wyjaśnię, że chodzi o dni kalendarzowe. Nie należy przekraczać tego terminu, chyba, że z uzasadnionych powodów. Jeżeli taka sytuacja zajdzie, to w punkcie 12. protokołu powypadkowego [1] należy ten powód wpisać. To bardzo ważne, aby mieć świadomość, że postępowanie powypadkowe może być przedłużone jedynie z naprawdę istotnych powodów. Z pewnością nie może to być „urlop pracownika służby BHP”. Dlaczego ustawodawca tak to zaplanował? Ponieważ postępowanie powypadkowe to badanie dowodów. Im więcej czasu minie od wypadku, tym trudniej jest te dowody zebrać. Stąd takie ustalenie. Kolejny ważny termin to 5 dni na zapoznanie poszkodowanego z treścią protokołu powypadkowego oraz zatwierdzenie protokołu przez pracodawcę. 5 dni jest na obie te czynności łącznie, a nie na każdą oddzielnie. Chcę Ci też jednocześnie uświadomić, że te 5 dni to również dni kalendarzowe. Jeżeli do tego „wejdzie” weekend, to masz tylko 3 dni! Pamiętaj o tym, bo to w gruncie rzeczy bardzo mało czasu. 6. Brak załączników do protokołu powypadkowego Przepis mówi, że załączniki są integralną częścią protokołu powypadkowego [2]. Niestety, wiele osób o tym albo zapomina albo po prostu tego nie wie i przesyła do ZUSu protokoły bez załączników. Jeśli tak się zdarzy, to na 100% ZUS zażąda jej uzupełnienia. To niepotrzebnie generuje stres. Zawsze więc pamiętaj, aby do protokołu powypadkowego dołączać wszystkie załączniki, czyli te dokumenty, które wskazuje się w punkcie 16. protokołu powypadkowego. Bez nich, protokół powypadkowy jest niekompletnym dokumentem. 7. Brak zarządzania środkami profilaktycznym To jest bardzo poważny błąd, bo pokazuje czy zakład w ogóle rozumie sens badania wypadków przy pracy. Postępowanie powypadkowe prowadzi się po to, aby dowiedzieć się jak on przebiegał oraz jakie przyczyny do niego doprowadziły. Na tej podstawie dobiera się środki profilaktyczne. Działania te zapisuje się w punkcie 9. protokołu powypadkowego. W wielu zakładach na tym kończy się ich żywot. Dokumentacja powypadkowa zamykana jest w szafie i wszyscy zapominają o temacie. Tymczasem, zarządzanie środkami profilaktycznymi, kontrolowanie ich wdrożenia lub realizacji jest kluczowe, aby mogły skutecznie funkcjonować. Szczególnie istotne jest to w dwóch sytuacjach. Po pierwsze, w przypadku działań, których wdrożenie wymaga czasu, np. instalacja ekranów dźwiękochłonnych. Takie zadanie to całe przedsięwzięcie, w którym bierze udział wiele osób. Konieczne jest więc jego odpowiednie zaplanowanie i monitorowanie. Po drugie, w przypadku środków organizacyjnych, np. zwiększenia nadzoru albo częstotliwości kontroli jakiegoś urządzenia albo pracy ludzkiej. Takie działania „lubią” zginąć w natłoku codziennych obowiązków albo też naturalnie rozmywać się w czasie, gdy od wypadku mija już kilka tygodni. Dobry system zarządzania działaniami profilaktycznymi jest więc podstawą ich skuteczności. Podsumowanie Jak widzisz, błędy związane z wypadkami mogą być bardzo kosztowne w skutkach. Koniecznie więc zadbaj o to, aby jakość Twojej pracy była na wysokim poziomie. Wiedza jest tutaj kluczowa, więc nie zaniedbuj swojego rozwoju zawodowego w tym zakresie. Jeżeli masz ochotę uczyć się ze mną, to zapraszam Cię do dołączenia do mojego kursu o wypadkach przy pracy „WPP od podszewki”. W kursie otrzymujesz mnóstwo wiedzy! Powiązane wpisy: Wypadek przy pracy Zdarzenia potencjalnie wypadkowe Niepoprawne nazewnictwo w BHP RODO w BHP Rozwój zawodowy w BHP Wskaźniki wypadków Słowniczek behapowskich skrótów Podstawy prawne: [1] Rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 24 maja 2019 r. w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy 2019 poz. 1071 [2] § 12 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy ( 2009 nr 105 poz. 870)

9sA0.
  • ps2brm6vf9.pages.dev/47
  • ps2brm6vf9.pages.dev/46
  • ps2brm6vf9.pages.dev/54
  • ps2brm6vf9.pages.dev/83
  • ps2brm6vf9.pages.dev/9
  • ps2brm6vf9.pages.dev/82
  • ps2brm6vf9.pages.dev/78
  • ps2brm6vf9.pages.dev/25
  • do organizacyjnych przyczyn wypadków nie należy